Kaliszanki zaczęły sobotni mecz od straty gola, ale szybko odpowiedziały, a jak już wyszły na prowadzenie, to nie oddały go do samego końca. Podopieczne Pawła Ruska, tradycyjnie, przesądziły o losach rywalizacji w pierwszej połowie. Przez premierowy kwadrans utrzymywały nad rywalkami co najmniej trzybramkowy dystans, a tuż przed przerwą, po serii pięciu trafień, odjechały przeciwniczkom na 22:13. Na półmetku miały dziesięć goli zapasu (24:14), więc w drugiej połowie mogły spokojnie kontrolować grę.
Najwyższą przewagę w starciu w Legnicy drużyna Szczypiorna osiągnęła w 40. minucie, prowadząc wtedy 29:16, po trzech kolejnych i zarazem celnych rzutach Pauliny Kucharskiej. W końcówce gospodynie na moment zmniejszyły stratę do ośmiu bramek (34:26), wykorzystując grę w przewadze i nieobecność w obronie Kingi Stanisławczyk, która z powodu gradacji kar przedwcześnie zakończyła zawody. W ostatnich fragmentach przyjezdne odzyskały jednak dwucyfrowy dystans, zwyciężając 37:27.
Pewnym punktem kaliskiej drużyny była w sobotę obrotowa Katarzyna Wilczek, która tylko w pierwszej części spotkania aż ośmiokrotnie lokowała piłkę w siatce, a mecz zakończyła z dorobkiem dziewięciu bramek.
Dzięki szóstej wygranej zespół znad Prosny umocnił się na czele grupy B pierwszej ligi, mając w dorobku komplet 18 oczek. W kolejnej kolejce, zaplanowanej na 12-13 listopada, kaliszanki pauzują. Tydzień później podejmą Sośnicę Gliwice. Potem ponownie spotkają się z UKS Dziewiątką Legnica, tym razem w rozgrywkach pucharowych.
***
UKS Dziewiątka Legnica – AWS Szczypiorno Kalisz 27:37 (14:24)
Dziewiątka: Drzemicka, P. Lange – Kozak 6, Scisłowicz 4, Sośnicka 4, Cieślik 3, Doroba 2, E. Lange 2, Milczarczyk 2, Wojciechowska 2, Hipner 1, Szuk 1, Bogacka.
Kary: 10. min. Rzuty karne: 4/4.
Szczypiorno: Bielak, Falińska – Wilczek 9, Kucharska 7, Miłek 6, Stanisławczyk 5, Gajos 4, Jałoszewska 2, Pesel-Matyjak 2, Pilitowska 2, Czyż, Sołdek.
Kary: 14. min. Czerwona kartka: Kinga Stanisławczyk (55. min, gradacja kar). Rzuty karne: 3/4.
Sędziowali: Rafał Jendraszak (Zalasewo) i Jacek Świdwa (Poznań)
Widzów: 180
Napisz komentarz
Komentarze