Ekipa z Piły jest faworytem rozgrywek, a w tym sezonie nie straciła choćby punktu, zasłużenie przewodząc stawce. Kaliszanki postawiły jej jednak trudne warunki. Choć pierwszego seta podopieczne Wojciecha Lalka przegrały do 17, to w drugim wykazały się sporą ambicją i zimną krwią, zwyciężając w grze na przewagi 26:24. To wyraźnie podrażniło pilanki, które w trzeciej i czwartej odsłonie znów dominowały, wygrywając te partie do 16 i 13, a cały mecz 3:1.
Rezerwy Energa MKS doznały w sobotę trzeciej porażki w tym sezonie. Na koncie mają też siedem zwycięstw i w tabeli grupy 1 drugiej ligi plasują się na czwartej lokacie, z dorobkiem 18 punktów. Tymczasem w najbliższą sobotę kaliski zespół ponownie zagra w "Olimpii". Po drugiej stronie siatki staną tego dnia rezerwy innego ekstraklasowego klubu, #VolleyWrocław.
***
Energa MKS II Kalisz – Klub Siatkarski Piła 1:3 (17:25, 26:24, 16:25, 13:25)
Napisz komentarz
Komentarze