Spotkanie odbyło się w słynnym płockim Blaszaku i rozegrane zostało w nietypowej formule. Rywalizacja toczyła się w trzech tercjach po 20 minut. W każdej z nich wynik liczony był od zera.
Wszystkie tercje na swoją korzyść rozstrzygnęli „Nafciarze”, w których barwach nie zabrakło uczestników kończących się w niedzielę mistrzostw świata. Mowa m.in. o Michale Daszku, Przemysławie Krajewskim i Krzysztofie Komarzewskim. W pierwszej części rywalizacji gospodarze zwyciężyli 12:7, choć do stanu 5:5 bój był wyrównany. W drugiej tercji płocczanie już na początku zbudowali przewagę (3:0), którą potem powiększyli, wygrywając 13:8. Najbliżej triumfu kaliszanie byli w trzeciej odsłonie, w której prowadzili 6:4, a później 12:9. Ostatecznie przegrali 13:15.
W sobotnim sparingu w barwach kaliskiego zespołu wystąpiło dwóch zawodników rodem z Chorwacji, którzy mają wzmocnić drużynę na dalszą część sezonu. Tymczasem do meczów o stawkę podopieczni Pawła Nocha wrócą już w najbliższą środę. O godzinie 18:30 podejmą w Arenie ekipę MMTS-u Kwidzyn w ramach 1/8 finału PGNiG Pucharu Polski. Rundę rewanżową w PGNiG Superlidze rozpoczną natomiast 4 lutego o godzinie 15:00, kiedy to zmierzą się u siebie z Azotami Puławy.
Napisz komentarz
Komentarze