Płacił im za seks, obdarowywał drobnymi upominkami, częstował alkoholem i papierosami. 43-letni, emerytowany dziś policjant z Kalisza odpowiadał przed sądem za seksualne wykorzystanie 4 chłopców. Kontakty z późniejszymi ofiarami nawiązywał w trakcie wykonywania obowiązków służbowych. Następnie utrzymywał te znajomości, spotykając się z niespełna 16-letnimi obecnie chłopcami w celach seksualnych.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, zwabiał ich m.in. na ogrody działkowe, gdzie posiada altanę. Funkcjonariusz wykorzystywał nieletnich przez prawie 9 lat. Zarzuty dotyczyły okresu od 2005 r. do kwietnia 2014 r., czyli do momentu zatrzymania, a mówiły m.in. o „doprowadzeniu osoby małoletniej poniżej 15. roku życia do poddania się i wykonywania czynności seksualnych”, a także „doprowadzeniu do poddania się innej czynności seksualnej w zamian za korzyści majątkowe”. Mężczyzna odpowiadał też za posiadanie materiałów zawierających pornografię dziecięcą; znaleziono u niego w sumie 1500 plików: zdjęć i materiałów wideo.
Sąd Rejonowy w Kaliszu, przed którym toczyła się sprawa 43-latka, uznał wszystkie zarzuty i skazał mężczyznę na 4 lata pozbawienia wolności. Funkcjonariusz każdej z ofiar musi zapłacić po 5 tysięcy rekompensaty za poniesione krzywdy moralne oraz pokryć koszty postępowania sądowego.
Sprawa, ze względu na delikatny charakter i dobro poszkodowanych, toczyła się za drzwiami zamkniętymi. Wiadomo, że seksualne kontakty z nieletnimi wykryli najpierw kaliscy funkcjonariusze. Komendę Główną Policji, a ta zleciła zbadanie sprawy funkcjonariuszom Biura Spraw Wewnętrznych.
Mężczyźnie groziło do 12 lat pozbawienia wolności.
AW, MIK, arch.
Napisz komentarz
Komentarze