W środę na sesji rady gminy w Turku radni obradowali nad bardzo ważnym tematem dla tamtejszej społeczności. Chodzi o budowę geotermii w tym mieście i konsekwencje braku pozwolenia na jej budowę i zmniejszenia dofinansowania dla tej inwestycji. Gdy w urzędzie dyskutowali radni z Romualdem Antosikiem, burmistrzem Turku, przed urzędem ktoś przeszedł od słów do czynów.
W trakcie sesji ktoś przeciął dwie opony w moim prywatnym samochodzie, zaparkowanym przed Urzędem. Oczywiście powiadomiłem o tym policję, która przyjęła zgłoszenie o przestępstwie. – informuje burmistrz Antosik.
I burmistrz i urząd gminy informują dodatkowo, że szef samorządu już wcześniej dostawał pogróżki, o czym zawiadomiona została prokuratura. Mało tego. Do uszkodzenia aut dochodziło tam już wcześniej.
Gdy burmistrz po pracy chciał wrócić do domu, zastał swoje auto w takim stanie
- Równo rok temu ktoś przeciął opony w samochodzie radnego – przewodniczącego Klubu Radnych Ziemia Turkowska. Wcześniej w podobny sposób przecięto opony Przewodniczącej Rady Miejskiej Turku. Tak się składa, że wszyscy poza tym, że działają w Samorządzie Miasta Turku, są także członkami Stowarzyszenia Ziemia Turkowska, w którym pełnią funkcję prezesa i wiceprezesów – informuje burmistrz.
Sprawcy do tej pory są nieuchwytni.
Napisz komentarz
Komentarze