Do pożaru doszło w miniony czwartek, około 13:40 w miejscowości Duszna Górka w gminie Krotoszyn. Na straż pożarną zadzwoniła około 40-letnia kobieta, która postanowiła rozpalić w piecu kaflowym, wykorzystując nasączoną benzyną szmatę. Wtedy nastąpił wybuch i pożar.
Na pomoc pierwsi ruszyli sąsiedzi, którzy przez okno wyciągnęli na zewnątrz 10-letniego chłopca. Dwie osoby: około 40-letnia kobieta i 16-letnia dziewczyna zostały uwięzione w budynku.
W obiekcie panowało duże zadymienie. Strażacy weszli do środka budynku, by dotrzeć do poszkodowanych. W jednym z pomieszczeń ratownicy odnaleźli nieprzytomną osobę, którą ewakuowali na zewnątrz i przekazali ratownikom medycznym. Do ostatniej osoby strażacy uzyskali dostęp, usuwając metalową kratę w oknie – relacjonuje straż pożarna w Krotoszynie.
Na miejscu lądował śmigłowiec LPR, zadysponowano również dwie karetki. 16-letnia dziewczyna nie oddychała. Podjęto reanimację, która trwała około 40 minut. Czynności życiowe wróciły i 16-latkę przewieziono do szpitala. Niestety następnego dnia nadeszły tragiczne wieści: dziewczyna zmarła.
Napisz komentarz
Komentarze