Po wizycie w Sieradzu Janusz Korwin – Mikke gościł w Kaliszu. Kilkunastominutowe spotkanie z dziennikarzami odbyło się zaraz po wylądowaniu helikoptera na polu w okolicach Aquaparku.
Kandydat w swoim kilkuminutowym wystąpieniu mówił, że jako prezydent będzie dbał o to, żeby Polska w relacjach międzynarodowych zachowywała neutralność. – Bardzo ważna jest rola Polski w świecie i chciałbym, żeby to była właściwie odegrana rola. Powinniśmy głosić neutralność, a nie to, że będziemy nakładali nowe sankcje, że będziemy posyłali broń Ukraińcom, prowokowali Rosję (..) To z Ukrainą mamy problem, to ona ma wobec nas presje terytorialne, a nie Rosja. Dlatego powinniśmy bardzo uważać, chociaż oczywiście bardzo ważne jest to, żeby mieć niepodległą Ukrainę między Polską, a Rosją. Natomiast nie musi to być bardzo silna Ukraina, ale nie mam zamiaru ingerować w spory między Rosją a Ukrainą – mówił Janusz Korwin – Mikke, kandydat na prezydenta RP.
Janusz Korwin – Mikke zaraz po spotkaniu z dziennikarzami odleciał do Turku. Do Kalisza wróci wieczorem, bo na godzinę 19.00 zaplanowano jego spotkanie z wyborcami w Hotelu Callisia przy ul. Nowy Świat 1-3. Spotkanie jest otwarte.
Ewelina Samulak, fot i wideo autor
Napisz komentarz
Komentarze