Po kwietniowej zadyszce podopieczni Bartosza Tarachulskiego z mozołem, ale jednak wracają na dobre tory. Majowe konto otworzyli od przywiezienia kompletu punktów z trudnego terenu w Krakowie, gdzie pokonali tamtejszego Hutnika 1:0. Szanse na wywalczenie awansu, nawet bezpośredniego, wciąż są realne. Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek kaliszanie zajmują w tabeli piąte barażowe miejsce, ze stratą pięciu oczek do drugiego Stomilu Olsztyn. Ale za sobą mają ogon, więc muszą regularnie punktować, by utrzymać się w szóstce.
Zdobycie kompletu punktów będzie obowiązkiem w najbliższą sobotę. Wszak Siarka Tarnobrzeg, z którą zmierzą się niebiesko-biało-zieloni, zamyka tabelę i jest głównym kandydatem do spadku. Tym niemniej rywale mają jeszcze cień szansy na utrzymanie, więc nad Prosnę przyjadą zdeterminowani, by napsuć trochę krwi gospodarzom. Kaliszanie nie mogą więc zlekceważyć tego oponenta i muszą zachować koncentrację od pierwszej do ostatniej minuty.
Półfinalista Fortuna Pucharu Polski liczy na doping kibiców. Bilety, w cenie od 10 zł, można kupić stacjonarnie (w piątek w sklepie KKS Kalisz na trybunie stadionu przy Łódzkiej od 13:00 do 17:00), w stadionowej kasie (w sobotę od 15:00) oraz online za pośrednictwem strony https://bilety.kkskalisz.com.pl.
Sobotnie spotkanie na stadionie przy ulicy Łódzkiej rozpocznie się o godzinie 17:00.
Napisz komentarz
Komentarze