W dwudniowym turnieju rywalizowało osiem zespołów. W piątek równolegle na dwóch salach rozegrano mecze fazy grupowej. Kaliszanki wygrały dwa z trzech spotkań (więcej tutaj), dzięki czemu z drugiego miejsca w grupie przeszły do strefy medalowej. Decydujące o rozstawieniu na podium potyczki odbyły się w sobotę. W półfinale podopieczne trenera Przybylskiego ograły drużynę z Wrześni 2:1. O złoto zmierzyły się z ZSMS-em Poznań, z którym przegrały w piątek w grupie 1:2. Tym razem zawodniczki Marka Tuszyńskiego, które były głównymi faworytkami do pierwszej lokaty, skończyły zawody w dwóch setach. – Wczoraj postawiliśmy troszeczkę trudniejsze warunki, dziś dziewczyny nie dały już rady – ocenia trener Przybylski.
Dla kaliskich siatkarek druga lokata jest wartościowym osiągnięciem. – To nasz duży sukces. Jeszcze rok temu naszej szkoły w ogóle nie było, a po kilku miesiącach jej funkcjonowania jesteśmy wicemistrzami Wielkopolski. Dziewczyny zagrały bardzo dobrze, każda zostawiła na parkiecie 100%. To nasz najlepszy wynik w tym sezonie – podkreśla opiekun drużyny z Kalisza.
Triumfatorki wojewódzkiego finału mają prawo wystąpić w Ogólnopolskiej Licealiadzie. Nie wiadomo jednak, czy ZSMS zgłosi się do tej imprezy. Jeśli tego nie uczyni, to miejsce poznańskiej szkoły zajmą kaliszanki. – Poznań nie podjął jeszcze decyzji, czy wystartuje w ogólnopolskim finale. Będziemy cierpliwie czekać. Na obecną chwilę wyrażamy zainteresowanie występem w mistrzostwach Polski – wyjawił nam Daniel Przybylski.
Dodajmy, że drużynę siatkarek VII LO SMS tworzą zawodniczki trenujące na co dzień w MUKS Amber Kalisz.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze