poniedziałek, 23 września 2024 14:20
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Miliarder z regionu sprzedał firmę gigantowi z Chin!

Techland od wielu lat cieszy się sporą popularnością wśród graczy komputerowych. Jest znany głównie z obu części Dying Light, które sprzedawały się w milionowych nakładach w Polsce jak i na świecie. Paweł Marchewka, urodzony w Ostrowie Wielkopolskim, właściciel firmy Techland, postanowił sprzedać większość udziałów gigantowi z Chin, aby sukcesywnie rozwijać wytwórnię.
Miliarder z regionu sprzedał firmę gigantowi z Chin!

Autor: fot. pixabay

Marchewka od początku założenia firmy w 1991 roku, był jedynym udziałowcem, a co za tym stoi prezesem oraz właścicielem studia gier Techland. Początkowo zaczynali od tłumaczenia gier na język polski, aby z czasem rozwinąć się do produkowania co raz to lepiej sprzedających gier na świecie. Podczas pierwszych trzech dni od premiery, sprzedali 3 mln egzemplarzy gry Dying Light 2. Jednak w portfolio studia znajdują się również m.in. Call of Juarez, Dead Island, czy seria gier Dying Light i Dying Light 2. 

Marchewka jednak nie poprzestaje na tym i pragnie, aby jego firma miała stabilny i jednostajny rozwój. W tym pomóc ma gigant na chińskim rynku gier – wytwórnia Tencent, która co roku bije się o miano jednych z najlepszych firm na świecie, jeśli chodzi o wydawanie gier.

- Kiedy myślę o przyszłości Techlandu, chcę dążyć do zdobycia wszystkiego co najlepsze dla naszych gier, zespołu – i dla Was. I chociaż jestem bardzo dumny z tego, co osiągnęliśmy jako niezależne studio, myślę, że najlepsze jeszcze przed nami. Naszym marzeniem jest przekształcenie Dying Light w najlepszą przygodę z zombie dla graczy z całego świata, w ramach której zapewnimy Wam wiele sensacyjnych doznań i wyznaczymy zupełnie nowe granice trybów solo i online - napisał w oficjalnym komunikacie o projekcie Paweł Marchewka, prezes firmy Techland

Studio Tencent wykupiło 67% udziałów z firmy Marchewki. Ostrowianin jednak zapewnia, że nowy właściciel będzie szanował dotychczasowe metody pracy studia oraz jego kreatywną wolność. Jednocześnie uspokaja graczy, którzy się martwią o przyszłość wytwórni.

 - Zachowamy pełną własność naszych tytułów, utrzymamy swobodę artystyczną i twórczą, a także wciąż będziemy działać w sposób, który wydaje nam się właściwy. Ja wciąż będę pełnić rolę dyrektora generalnego studia - czytamy dalej w komunikacie

Techland zatrudniał 344 pracowników etatowych, z których 253 zajmowało się rozwijaniem gier. Dzięki najnowszej gry wytwórni, czyli Dying Light 2 oraz posiadanym akcjom, Paweł Marchewka przeskoczył z dziewiątej na piąta pozycję 100 najbogatszych Polaków wg. Forbesa z majątkiem 8,34mld zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
TakiTam 31.07.2023 17:39
Szkoda. No nic, nigdy więcej gier od Techlandu.

Nts 01.08.2023 02:44
TakiTam 31.07.2023 17:39
Szkoda. No nic, nigdy więcej gier od Techlandu.
Paręset milionów Chińczyków strasznie się zmartwiło, kilkanaście milionów potencjalnych graczy w Europie również, agencja wywiadowcza chińska która za pewne będzie obecna po zakupie w firmie również się strasznie martwi bo pewnie używasz telefonu polskiej produkcji który nie ma podzespołów chińskich, tfu tajwańskich znaczy się... Zapytał bym o celowość tego wpisu ale w sumie gdzie o 2:45 w nocy wylał bym swoją frustrację :)

olo 27.07.2023 17:50
Już mu nie wystarcza poparcie Mateuszka-kłamczuszka?

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 22°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 23 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama