Oficjalnie powiemy: poseł Andrzej Grzyb na miejscu nr 1, ja Barbara Oliwiecka na miejscu drugim i Jarosław Zielonka na miejscu trzecim – powiedziała dziś przed południem Barbara Oliwiecka na konferencji prasowej.
A na dalszych miejscach działacze Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego z całego regionu, przedsiębiorcy, samorządowcy, rolnicy, wśród nich obecny starosta kaliski, Krzysztof Nosal. Z jakim programem idzie Trzecia Droga?
Na tej liście wspólnych spraw są oczywiście prawa kobiet, które teraz są gwałcone. Jest odpartyjnienie państwa, to jest poważny problem, z którym spotykamy się na każdym szczeblu, a na szczeblu krajowym jest to bardzo patologiczne. Mamy reformę edukacji, zieloną transformację - mówi Barbara Oliwiecka, kandydatka Trzeciej Drogi do Sejmu.
Są też obszary, czego nie ukrywamy, w których mamy odmienne poglądy, ale to jest urok koalicyjnych komitetów wyborczych, że w niektórych sprawach możemy mieć odmienne zdanie i to też państwu sygnalizujemy, ale nie dotyczy to zasadniczych kwestii, które zostały tu zapisane – dodał Andrzej Grzyb, kandydat Trzeciej Drogi do Sejmu.
Na zdjęciu Barbara Oliwiecka i Andrzej Grzyb
Dziś kandydaci mówili też o swoich prywatnych powodach, dla których startują w wyborach. Były też zaskakujące, osobiste deklaracje.
Jeśli zdobędę mandat poselski, to w przeciągu kadencji moje roczne uposażenie poselskie czyli 150 tys. zł przekażę na doposażenie jednostek OSP - zadeklarował Oskar Szkudlarek – Kuźniak, kandydat Trzeciej Drogi z Leszna i wskazał konkretne jednostki, które obdaruje poselskimi pieniędzmi.
Oskar Szkudlarek – Kuźniak, kandydat Trzeciej Drogi z Leszna
Barbara Oliwiecka startuje z pozycji nr 2, podobnie jak Karolina Pawliczak z list Koalicji Obywatelskiej. Dziennikarze pytali dlaczego zwolennicy opozycji mieliby oddać głos na Oliwiecką, a nie Pawliczak.
Dla mnie liczy się skuteczność a nie rozmowy, gadanie, nie obietnice. W swojej pracy radnej zaprezentowałam, że nie bałam się stawać w obronie wszystkich ludzi, którzy mają jakiś problem, jakieś potrzeby. Nie nam decydować, moim zadaniem jest przekonać państwa żebyście mi zaufali i dali szansę – mówi radna Oliwiecka.
Andrzej Grzyb był pytany czy współpraca Koalicji Obywatelskiej z Agrounią i start Michała Kołodziejczaka z list KO może odebrać PSL głosy rolników. Agrounia w naszym regionie działała bowiem dość prężnie.
17 procent rolników wypowiedziało się, że to ma znaczenie dla nich, że pan Kołodziejczak przeszedł do Koalicji Obywatelskiej. Wszyscy pozostali, ponad 78 procent ocenili, że to jest zły ruch- ocenił poseł Grzyb.
Kandydaci Trzeciej Drogi twierdzą, że ich plan minimum w okręgu to dwa, a nawet i trzy mandaty poselskie. Na razie uwzględniając obecne sondaże jest to bardzo ambitny plan. W tej chwili – podobnie jak i inne komitety- zbierają głosy poparcia pod swoimi listami.
Napisz komentarz
Komentarze