Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

„Bursztynowy Dwór” po pożarze. Co z klientami i terminami imprez?

- Skończyło się na strachu – mówią właściciele restauracji „Bursztynowy Dwór” i zapewniają – żaden nasz klient nie ucierpiał. W miniony piątek z pożarem dachu obiektu w Niedźwiadach pod Kaliszem walczyło 40 strażaków. Wyglądało naprawdę groźnie. Dziś wiadomo już, że straty nie będą tak duże, jak się wstępnie spodziewano. Remont dachu ma ruszyć lada dzień. Klienci restauracji, którzy mają w tym obiekcie zaplanowane imprezy, nie muszą się niczego obawiać. Wszystko odbędzie się zgodnie z zaplanowanymi terminami. 
„Bursztynowy Dwór” po pożarze. Co z klientami i terminami imprez?

Pożar w dachu budynku wybuchł w piątek, 24 kwietnia przed godziną 10.00.  Ogień pojawił się na dachu łącznika między lewym skrzydłem restauracji, a jej środkową częścią. Strażacy szybko opanowali żywioł.  Dzięki temu płomienie nie rozprzestrzeniły się na cały budynek. Akcję gaśniczą dokładniej OPISUJEMY TUTAJ.

Dogaszanie utrudniał materiał, którym restaurację pokryto. Paląca się papa pod trzciną powodowała ogromne zadymienie. – Dzisiaj przyjedzie rzeczoznawca na oględziny i dokładnie oceni straty – mówi nam Paweł Mielcarek, właściciel „Bursztynowego Dworu” – Ucierpiała właściwie tylko część dachu. Restauracja jest ubezpieczona na 3,5 mln złotych. – dodaje Paweł Mielcarek.


Przyczyny pożaru ustali policyjne śledztwo. Najprawdopodobniej ogień pojawił się przez nieodpowiednie zabezpieczenie prac, które tego dnia w obiekcie prowadziła ekipa hydraulików.

- Chcemy bardzo podziękować zastępom straży pożarnej za sprawną akcję gaśniczą, wszystkim życzliwym osobom które pomagały podczas pożaru w gaszeniu i sprzątaniu  oraz firmie, która pomogła nam posprzątać cały bałagan po pożarze. Jesteśmy im bardzo, bardzo wdzięczni za okazane zaangażowanie i pomoc – mówi Ewelina Mielcarek, współwłaścicielka „Bursztynowego Dworu”.

Lewa część restauracji została wyłączona z użytkowania. – Do obiektu dostawiliśmy ekskluzywny bankietowy namiot z klimatyzacją na 200 osób. Do czasu naprawy dachu między innymi w nim będziemy realizować zaplanowane uroczystości. Namiot ma bardzo wysoki standard. Od wewnątrz zostanie on elegancko urządzony, tak by klienci nie odczuli żadnej zmiany poziomu oferowanych przez nas usług – zapewnia właściciel „Bursztynowego Dworu”. Imprezy, które miały się odbyć w obiekcie w Niedźwiadach w miniony weekend, zostały przeniesione do drugiego lokalu restauracyjnego  „Malibu” w Kościelnej Wsi.

Właściciele „Bursztynowego Dworu” już przygotowują się do remontu zniszczonej części dachu. Część środkowa restauracji i sala po prawej stronie, zacznie funkcjonować już w ten piątek. Do w pełni normalnego funkcjonowania restauracja ma powrócić wraz z początkiem czerwca.

Agnieszka Gierz, fot. archiwum,  wideo SkyManiac


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 17°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama