O sytuacji, do której doszło kilka dni temu na alei Wojska Polskiego z ulicą Serbinowską w Kaliszu poinformował czytelnik naszego portalu. Mężczyzna był świadkiem jak z jadącego samochodu wyrzucono kaczki. Ponieważ ich życie było zagrożone, natychmiast zadzwonił po straż miejską. Kaczki siedziały na krawężniku i mogły w każdej chwili wejść na jezdnię.
- Do czasu przyjazdu pomocy w postaci pracowników schroniska dla zwierząt, kaczki wspólnie z synami zapędziliśmy za żywopłot. Przy próbie złapania w siatkę jedna z kaczek wzbiła się w powietrze i wylądowała na jezdni, gdzie potrącił ją samochód.
Na szczęście przeżyła i pani ze schroniska złapała ją i umieściła w klatce. Druga kaczka miała więcej sił i przy próbie łapania wzbijała się w powietrze zataczając parę kręgów i lądowała w miejscu, gdzie je wyrzucono – relacjonuje czytelnik
Z obserwacji czytelnika wynika, że te dwie kaczki były związane ze sobą uczuciowo. W momencie, kiedy druga kaczka wróciła w miejsce, gdzie zostały wyrzucone, chaotycznie rozglądała się i próbowała szukać swojego towarzysza. Niestety los jednej z kaczek nie jest znany, ponieważ odfrunęła z miejsca zdarzenia, a druga trafiła do weterynarza.
- Zastanawiam się z moją rodziną co kierowało ludźmi, którzy w tym miejscu wyrzucili zwierzęta przy tak ruchliwej ulicy zostawiając je na pewną śmierć. Mam nadzieję, że winny poniesie konsekwencje, bo na tym skrzyżowaniu znajduje się monitoring. – napisał
Skierowaliśmy się z tą sprawą do Straży Miejskiej w Kaliszu.
- Niestety - kamery, o których mówił czytelnik nie znajdują się w naszym obrębie, krótko mówiąc - nie są to nasze kamery. Ale jest świadek, jeżeli on widział, jak są wyrzucane kaczki z samochodu, widział również potrącenie jednych z kaczek, może zgłosić tę sprawę do Prokuratury i Policji. Na pewno zostanie to zakwalifikowane jako przestępstwo i będzie wytoczona sprawa. - komentuje sytuacje Agata Dybioch, oficer prasowa Straży Miejskiej w Kaliszu
Zwierzęta podlegają prawnej ochronie, zatem niektóre działania człowieka mogą być uznawane za czyny zabronione. W Ustawie o ochronie zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997 r. można przeczytać:
- Art.1.1 Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę - Art. 5. Każde zwierzę wymaga humanitarnego traktowania.O transporcie zwierząt jednak możemy przeczytać to:
- Art.24.3 Zwierzęta padłe oraz zwierzęta nie nadające się do dalszego transportu muszą być usunięte na pierwszym postoju.Za swoje czyny może odpowiedzieć osoba, która porzuciła kaczki, jak i ta, która jedną z kaczek potrąciła.
- Art.25. Prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązany jest, w miarę możliwości, do zapewniani mu stosownej pomocy lub zawiadomienia jednej ze służb.
Napisz komentarz
Komentarze