Tereny byłej ziemi kaliskiej znajdują się między rozlewiskami Baryczy na południu regionu i zbiornika Jeziorsko na zachodzie. Między dwoma dużymi zbiornikami krąży dzikie ptactwo i to ono prawdopodobnie było powodem zakażenia ptasią grypą hodowli drobiu ptasią grypą w miejscowości Skrzebowa w powiecie ostrowskim.
Przede wszystkim pogoda, te ulewne deszcze, wylewanie rzek, bo przy tym gospodarstwie wylał Ołobok i zrobiły się wielkie rozlewiska i tam żerowały dzikie ptaki. I to prawdopodobnie było powodem, że ten wirus się przedostał do gospodarstwa- mówi Radiu Poznań zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Ostrowie Aleksandra Kempa.
W gospodarstwie w miejscowości Skrzebowa służby weterynaryjne zdecydowały o zagazowaniu ponad 20 tysięcy sztuk drobiu, kaczek. Cała hodowla rozdzielona była na trzy stada, w każdym z nich stwierdzono wirusa ptasiej grypy.
Kilka dni wcześniej inne ptasią grypę wykryto w hodowli gęsi w Ruminie pod Koninem, zainfekowanych wirusem było tam niemal 1000 gęsi.
Napisz komentarz
Komentarze