Ostatnio popularną metodą jest oszustwo metodą na BLIK-a. Oszust podszywając się pod pracownika banku informuje swoich rzekomych klientów, że ich pieniądze na koncie są zagrożone i w celu ich ochrony należy je wypłacić i ulokować na innym, już wtedy bezpiecznym koncie. Dokonuje się to przez właśnie wykorzystywanie kodów BLIK.
- 19-letni mieszkaniec gminy Gołuchów, uwierzył w historię opowiedzianą przez fałszywego pracownika banku o próbach włamania na jego konto bankowe i przekazał swoje oszczędności przestępcy. Postępował zgodnie z instrukcją oszusta. Pokrzywdzony przelał pieniądze za pomocą kodów BLIK - informuje Monika Kołaska z pleszewskiej policji.
Niestety, łupem przestępców tym razem padło 1500 złotych. Policjanci wykorzystując tę sytuację, apelują o ostrożność i rozwagę w odbieraniu telefonów i o ograniczone zaufanie do nieznajomego rozmówcy.
- Apelujemy o ostrożność i przypominamy, że pracownik banku nigdy nie poprosi Cię o wpłacenie pieniędzy na inne konto bankowe. W przypadku podejrzanych telefonów rozłącz się i zweryfikuj informację, dzwoniąc samemu do banku lub udając się do najbliższej placówki - przypomina Monika Kołaska z pleszewskiej policji.
Napisz komentarz
Komentarze