Do tej interwencji doszło kilka dni temu w Sulisławicach. Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt Help Animals nie wie zbyt wiele na temat tego psa – nie wiadomo, ile ma lat ani czy kiedykolwiek był kochany. Jednak po pierwszych oględzinach, wiedzą, jak bardzo zły jest jej stan zdrowia.
- Pies ma na imię Sonia, jest suczką w stanie skrajnego zagłodzenia (waga pokazała 12kg). Tak słaba, że nie dała rady przejść do samochodu, pozbawiona całkowicie mięśni, przy sromie ogromny, nieleczony guz, odleżyny na jej wątłym ciałku, białe dziąsła co może świadczyć o anemii. - możemy przeczytać na stronie facebooku Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals
Stan zdrowia jednak nie spowodował, że zraziła się do ludzi. Stowarzyszenie opisuje Sonię jako przekochaną w stosunku do człowieka, nie wykazującą żadnej agresji.
- Sonia siedziała w kojcu, zupełnie jakby właściciel zapomniał o jej istnieniu. I patrząc na jej stan i stan kojca prawdopodobnie tak właśnie było. Sonię, w asyście policji, odebraliśmy i zabraliśmy do weterynarza. Czekamy na wyniki badań. Pan właściciel w ogóle nie widzi problemu. - piszą na swoim Fabcebook’u Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals
Sonia obecnie poszukuje domu tymczasowego. Stowarzyszenie prosi o pomoc w znalezieniu - można dzwonić pod numer telefonu 510343271.
Napisz komentarz
Komentarze