Do tej sytuacji doszło w Kaliszu na ul. Podmiejskiej. Jak informują pracownicy Schroniska dla zwierząt właściciel zwierzęcia zostawił je w zaparkowanym w pełnym słońcu samochodzie.
Policja i Straż Miejska natychmiast przybyły na miejsce i wybiły szybę w celu wyjęcia zwierzaka. Pracownicy starali się schłodzić jego ciało mokrymi ręcznikami. Po przewiezieniu do kliniki weterynaryjnej stwierdzono rekordowo wysoką temp. ciała 42,9 stopnia C. – informuje schronisko.
Pies żyje, ale jego stan jest tragiczny, a rokowania niepewne. Poruszając się po parkingach przy sklepach lub innych obiektach nie pozostawajmy obojętni i zwracajmy uwagę, czy w zaparkowanym pojeździe, obok którego przechodzimy, nie znajduje się dziecko lub zwierzę. Nie bójmy się zareagować. Gdy dziecko jest spocone, mokre lub zaniepokojone natychmiast wezwijmy służby ratunkowe, Policję i Pogotowie Ratunkowe. Nasza szybka reakcja i zdecydowane działanie może w konsekwencji uratować czyjeś życie.
Warto również pamiętać, że w takiej sytuacji wybicie szyby w samochodzie, by uwolnić dziecko lub zwierzę ze śmiertelnej pułapki, nie pociąga za sobą odpowiedzialności za zniszczenie mienia.Pamiętajmy, zgodnie z ustawą o ochronie praw zwierząt, pozostawienie psa w samochodzie podlega pod znęcanie się nad zwierzętami. Natomiast ciało dziecka nagrzewa się dużo szybciej niż dorosłego. Już po kilkunastu minutach spędzonych w rozgrzanych aucie, dziecko traci przytomność, a jego temperatura może przekraczać 40 stopni Celsjusza. Uszkodzeniu ulegają nerki i mózg.
Napisz komentarz
Komentarze