W ostatnich kilku dniach zostaliśmy poinformowani o trzech takich przypadkach. Nieznani sprawcy przejmują dostęp do konta na Facebooku, potem wypisują masowo do listy znajomych przejętego konta. Często są to prośby o podanie kodu Blik. Jak w poniższej korespondencji sprzed kilku dni. W takim przypadku warto skontaktować się z proszącą o kod osobą w inny sposób niż poprzez Messenger, np. zadzwonić do niej i upewnić się czy faktycznie to ta osoba do nas pisze w tej sprawie.
W ostatnich dniach coraz częściej pojawiają się prośby od „znajomych” o podanie numeru telefonu, potem o przesłanie kodu, który będzie wysłany na podany wcześniej numer.
Kochani bardzo proszę nie reagujcie na prośbę o numer telefonu. Nie biorę udziału w konkursie. Moje konto zostało przejęte przez wstrętnych oszustów. O zaistniałej sytuacji powiadomiłam dwa tygodnie temu FB i policję – ostrzega jedna z kaliszanek, której ktoś włamał się na konto FB.
Jeśli nie mamy możliwości dodzwonienia się do znajomego, bo jedyną formą kontaktu jest facebook, warto na taką- niewinnie wyglądającą prośbę- dopytać o jakiś szczegół związany z naszą relacją z osobą, która nawiązała z nami kontakt. W poniższej korespondencji, ktoś będąc zupełnie obcą osobą potwierdza, że jest „kuzynką” kaliszanina, którego prosi o numer telefonu. Oszust na zadane pytanie odpowiada zupełnie w ciemno, sądząc, że odpowie prawidłowo. W ten sposób można zdemaskować próbę wyłudzenia danych.
By lepiej zabezpieczyć dostęp do naszego konta na FB warto mieć tzw. logowanie dwuetapowe czy dwuskładnikowe- można wybrać taką opcję w ustawieniach facebooka. Oznacza to, że przy próbie logowania do naszego konta z innego niż zazwyczaj komputera czy telefonu musielibyśmy potwierdzić swoją tożsamość we własnym telefonie czy komputerze, wskazanym jako bezpieczny we wcześniejszych ustawieniach. Jeśli to nie my próbujemy się zalogować do naszego konta, łatwo możemy odrzucić próbę takiego połączenia.
A kaliska policja ostrzega przed kolejnymi próbami oszustwa „na inwestora” i próbach przejęcia dostępu do konta bankowego.
Propozycję inwestycji w kryptowaluty otrzymał mieszkaniec Kalisza, którego za pośrednictwem mediów społecznościowych nieznana osoba próbowała nakłonić do kliknięcia w link i zakupu bitcoina za kwotę 500 zł. Mężczyzna jednak zorientował się szybko, że może być to próba oszustwa i nie wpłacił określonej kwoty. O sytuacji poinformował jednostkę Policji. Jego zachowanie zasługuję na pochwałę – informuje policja.
Poniżej za policją przytaczamy przykłady najpopularniejszych oszustw internetowych i sposoby jak nie dać się nabrać.
Legendy, pod którymi działają oszuści mogą być różne. Na przykład:
- szybka oferta inwestycji, która po wpłacie kilkuset złotych pozwoli na ekspresowy zarobek kilku tysięcy
- wprowadzanie ofiary w błąd, że miała kiedyś portfel kryptowalutowy, na którym kilka lat temu było w kryptowalucie kilkadziesiąt złotych, a obecnie „urosło” kilkadziesiąt tysięcy złotych i że inwestor może, a nawet powinien wypłacić te pieniądze na Twój rachunek bankowy
- oszuści podają się za pracowników fikcyjnych firm prowadzących działalność inwestycyjną i oferują usługi pomocy w inwestowaniu lub pomocy w przelewaniu rzekomej kryptowaluty na złotówki
- sprawcy informują inwestora, że w celu przeprowadzenia inwestycji albo przelewu należy wykonać ich instrukcje, które m.in. polegają na zainstalowaniu przez niego na swoim komputerze programu komputerowego do obsługi zdalnego pulpitu
- złodzieje nawiązują również kontakt z ofiarami poprzez media społecznościowe i oferują ogromny zysk. Kończy się to zainstalowaniem oprogramowania, które przechwytuje ich dane oraz hasła do kont bankowych.
W tym momencie powinna zapalić się czerwona lampka! Można być pewnym, że trafiliśmy na oszusta! W takiej sytuacji powinniśmy skontaktować się z kimś bliskim, znajomym, zachować ostrożność i nie dać się skusić atrakcyjną ofertą! Jeżeli mamy podejrzenie, że padliśmy ofiarą oszustwa, skontaktujmy się ze swoim bankiem oraz należy powiadomić o tym fakcie Policję. Musimy mieć ciągle na uwadze, że oszuści stosują odpowiednie techniki psychologiczne! – Nie dajmy się oszukać!
Jak to zrobić? Oto kilka wskazówek:
- przede wszystkim kierujmy się zdrowym rozsądkiem. Twój rozmówca obiecuje Ci niepowtarzalna okazję do szybkiego zarobku pieniędzy? Bądź czujny! W ostatnim czasie to jedna z najczęstszych metod działania oszustów;
- nigdy nikomu nie udostępniaj danych logowania do swojego konta bankowego oraz danych karty płatniczej;
- czytaj każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym, którą dostajesz z banku, zanim wykorzystasz go, nie wiedząc, co autoryzujesz;
- nie ufaj osobom dzwoniącym do Ciebie z instrukcją, jak szybko zaciągnąć lub wycofać zaciągnięty kredyt. Takie informacje sprawdzaj tylko w banku.
- jeśli „rozmówca” proponuje Ci zainstalowanie oprogramowania do obsługi twojego komputera czy telefonu, możesz być pewien, że to oszustwo. Nie klikaj w każdy otrzymany link, ponieważ mogą one prowadzić do fałszywych stron;
- sprawdź wiarygodność podmiotu oferującego pomoc związaną z inwestowaniem pieniędzy oraz wiarygodność numeru, z którego dzwoni rozmówca.
- Jeśli masz jakieś wątpliwości, rozłącz się i samodzielnie na klawiaturze wybierz numer banku czy instytucji, z której do Ciebie dzwonią;
I najważniejsze! Nigdy nie podejmuj decyzji pod wpływem chwili, zastanów się i nie ulegaj presji. To czy dasz się oszukać zależy w głównej mierze od Ciebie i Twoich decyzji. Niech będą one przemyślane.
Napisz komentarz
Komentarze