Zgłoszenie do straży pożarnej wpłynęło o godzinie 3:13 w środę. Przyczyną pożaru było uderzenie pioruna w połać dachową. W akcji uczestniczyło 6 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, łącznie 21 strażaków. – Ogniem zajął się dach budynku i pomieszczenia pod nim. Po ugaszeniu pożaru strażacy musieli częściowo rozebrać dach - mówi Grzegorz Kuświk, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu. – Zniszczeniu uległy: więźba dachowa, pokrycie dachu z dachówki i blachy, stolarka okienna, meble i podłogi w pomieszczeniach na poddaszu. Wstępnie straty oszacowano na 30 tysięcy złotych, natomiast uratowano mienie warte 100 tysięcy złotych.
W pożarze na szczęście nikt nie ucierpiał, bo domowników nie było wówczas w domu.
Straty spowodowane pożarem domu w Sulisławicach oszacowano wstępnie na 30 tys. zł
W związku z nocną burzą kaliska straż wyjeżdżała jeszcze do 10 innych zdarzeń. Na ulicy Cmentarnej w Kaliszu złamane drzewo spado na osobowe audi. - Straty oszacowano na 9 tysięcy zł – mówi Grzegorz Kuświk. Strażacy usuwali także powalone drzewa na ulicach: Leona Kruczkowskiego, Stawiszyńskiej i Wrocławskiej.
Na ul. Cmentarnej drzewo przewróciło się na samochód
Fot. Dominik Bochen, Agata Kaźmierska - czytelnicy portalu
Równie niespokojnie było w powicie kaliskim. W Brzezinach na obszarze 10 arów zapaliło się zboże. Przyczyną pożaru było zwarcie linek linii energetycznej. Powalone na jezdnię konary drzew strażacy usuwali też w Liskowie, Blizanowie i w Brzezinach. Z powodu zerwanych linii energetycznych bez prądu pozostaje 4 tysiące osób CZYTAJ WIĘCEJ
AW, AG, fot. AW, AG, Dominik Bochen, Agata Kaźmierska
Napisz komentarz
Komentarze