Sparing z Widzewem miał być drugim meczem kontrolnym kaliskiej drużyny w letnim okresie przygotowawczym. Łódzki team do Kalisza jednak nie przyjedzie. Wszystko przez problemy organizacyjne i wciąż niejasną przyszłość klubu. – Sytuacja Widzewa sprawiła, że nie rozegramy w najbliższą sobotę meczu kontrolnego. Wciąż jednak szukamy rywala – komentowała w czwartek Kaja Szymańska, kierownik KKS-u.
Poszukiwania sparingpartnera spełzły na niczym. Na wolne kaliszanie nie mają jednak co liczyć. Trener Pawlak zarządził bowiem wewnętrzną gierkę, podczas której będzie chciał zobaczyć w akcji kolejnych testowanych zawodników. Odbędzie się ona w sobotę o godzinie 10:30 na głównej płycie obiektu przy ulicy Łódzkiej.
Ponadto do planu sparingowego kaliszan dodano jeszcze jedno spotkanie. W najbliższy poniedziałek niebiesko-biało-zieloni zmierzą się u siebie z występującym w klasie okręgowej KS-em Opatówek. Początek tego meczu wyznaczono na godzinę 17:30.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze