Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

BMW dachowało, a potem spłonęło ZDJĘCIA

Sporo szczęścia miało 5 osób podróżujących wczoraj osobowym bmw. Auto uderzyło w barierki, dachowało, a potem stanęło w płomieniach. Kierowca i pasażerowie zdążyli wyjść z samochodu, zanim ten się zapalił. BMW spłonęło doszczętnie.  
BMW dachowało, a potem spłonęło ZDJĘCIA

Do zdarzenia doszło wczoraj, tj. we wtorek na krótko przed godziną 20.00 na krajowej „12”, w miejscowości Brzezie, w powiecie pleszewskim. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że 22-letni mieszkaniec Dobrzycy, kierując samochodem osobowym marki bmw, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.  22-latek, na mokrej nawierzchni, stracił panowanie nad kierownicą, zjechał na pobocze, uderzył w barierę ochronną, a następnie dachował. Kierowca i jadące z nim cztery osoby zdołały opuścić pojazd, zanim ten się zapalił – mówi sierż. sztab. Monika Kołaska, rzecznik prasowy policji w Pleszewie.

Kierowca i trzech pasażerów w wieku 19,20 i 22 lat, z obrażeniami ciała, zostało przewiezionych do pleszewskiego szpitala. Jedna osoba nie wymagała pomocy lekarskiej. Są to mieszkańcy gm. Dobrzyca i gm. Pleszew.

AG, fot. OSP Gołuchów, KPP w Pleszewie


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 28 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama