Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pływackie „perełki” w KKS-ie

Zuzanna Kit i Bartosz Piszczorowicz już wkrótce mogą stanowić o sile seniorskiej reprezentacji Polski w pływaniu. Na razie odnoszą znakomite sukcesy w młodzieżowych kategoriach. – Cztery medale mistrzostw Polski na dwóch zawodników to jest bardzo dużo, biorąc pod uwagę warunki, jakie mieliśmy. Pod tym względem przebiliśmy nawet Szkoły Mistrzostwa Sportowego – nie ukrywa trener utalentowanych pływaków KKS-u, Dominik Grudziński.
Pływackie „perełki” w KKS-ie

yle="text-align:justify;">Podopieczni trenera Grudzińskiego, najpierw w UKS Dziewiątka, teraz w KKS-ie, od kilku lat regularnie sięgają po medale najważniejszych w kraju imprez. W tym roku ich występy przeszły jednak najśmielsze oczekiwania szkoleniowca. Z mistrzostw Polski kaliszanie przywieźli aż cztery krążki, w tym trzy złote. – Wydaje mi się, że biorąc pod uwagę warunki, jakie mieliśmy, to te wyniki pozytywnie zaskakują, bo cztery medale mistrzostw Polski na dwóch zawodników to jest bardzo dużo. Pod tym względem przebiliśmy nawet Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Trzeba też pamiętać, że grupa naszych pływaków jest większa, ale pozostali nie mogli startować, a jestem przekonany, że gdyby mieli taką możliwość to tych medalowych szans byłoby więcej – uważa szkoleniowiec pływaków Kaliskiego Klubu Sportowego.

yle="text-align:justify;">

yle="text-align:justify;"> 
Jedną z nadziei kaliskiego, jak i całego polskiego pływania jest Bartosz Piszczorowicz. W lipcu w Dębicy został on mistrzem Polski na 100 metrów stylem dowolnym. Na dystansie dwukrotnie dłuższym sięgnął po srebro. Bogaty dorobek uzupełnił przed kilkoma dniami w Tbilisi, gdzie reprezentował Polskę w Olimpijskim Festiwalu Młodzieży Europy (EYOF). W stolicy Gruzji wywalczył brąz w sztafecie 4x100 m stylem zmiennym oraz pobił rekord życiowy w sprincie w stylu dowolnym. – Prawie wszystkie starty w Tbilisi uważam za udane, może z wyjątkiem „setki”, ale i tak było blisko życiówki. W sztafetach wyszło w porządku, popłynąłem najlepiej jak mogłem, na swoje obecne możliwości – przyznaje pływak KKS-u.

yle="text-align:justify;">

yle="text-align:justify;"> 
W Tbilisi być może zdobyłby kolejny medal, gdyby nie... awaria elektronicznego sprzętu pomiarowego. Przez kłopoty organizacyjne kaliszanin musiał dwukrotnie wystartować w półfinale 50 m stylem dowolnym. Za pierwszym razem popłynął świetnie, uzyskując drugi czas, ale rezultaty nie zostały przez arbitrów odnotowane. Dwie godziny później zarządzono powtórkę wyścigu i tu podopieczny trenera Grudzińskiego przypłynął jako szósty, co w ogólnej klasyfikacji pozwoliło mu zająć 10. miejsce. Mimo to 16-latek jest zadowolony z ostatnich tygodni, które w dużej mierze spędził na zgrupowaniach reprezentacji Polski. – Praktycznie półtorej miesiąca przebywałem z kadrą. Treningi były ciężkie, ale dało się przyzwyczaić. Wiadomo, że jak się ciężko trenuje, to później są wyniki – przekonuje Piszczorowicz.

yle="text-align:justify;">

yle="text-align:justify;"> 
Do ścisłej czołówki krajowego pływania na stałe wpisała się także Zuzanna Kit. W Ostrowcu Świętokrzyskim została podwójną mistrzynią Polski juniorek, zwyciężając na 50 i 100 metrów stylem klasycznym. – Bardzo cieszę się z tego, jak wypadłam na tych mistrzostwach. W końcu wróciłam do swojej starej formy. Na obu dystansach było równie trudno, ale pokazałam, że potrafię pływać na dobrym poziomie. Mam nadzieję, że w kolejnych latach będzie coraz lepiej – mówi nam pływaczka z Kalisza, dla której to ostatni sezon jako juniorki. – Teraz będę szykowała się do najważniejszej dla mnie imprezy, czyli Głównych Mistrzostw Polski Seniorów i Młodzieżowców. W tych zawodach liczę na medal w kategorii młodzieżowej, a w seniorskiej... zobaczymy – oznajmia nam Zuzanna Kit.

yle="text-align:justify;">

yle="text-align:justify;"> 
Doskonałe wyniki pływacy KKS-u osiągnęli mimo mniejszej intensywności treningów od swoich bezpośrednich rywali w walce o krajowe trofea. Od września komfort ich pracy ma się jednak zwiększyć. – Ostatnie miesiące były bardzo ciężkie, m.in. przez konieczność dojazdów na basen do Pleszewa, ale już wiemy, że od września czekają nas treningi na basenie przy Łódzkiej. Będziemy więc mogli spokojnie przygotowywać się do celów, które sobie założyliśmy na przyszły rok – wyjawił trener Dominik Grudziński.

yle="text-align:justify;">

yle="text-align:justify;"> 
Szkoleniowiec ma nadzieję, że grupa medalistów trenujących w Kaliskim Klubie Sportowym wkrótce się powiększy. – Moja grupa liczy 21 osób. W większości są to praktycznie finaliści mistrzostw Polski, czyli poziom tej grupy jest bardzo wysoki. U trenera Macieja Siemianowskiego najmłodsi też osiągają bardzo dobre rezultaty w zawodach międzywojewódzkich. A to się przekłada na to, że coraz więcej rodziców chce zapisywać swoje dzieci do naszego klubu. Myślę, że naszą pracą pokazaliśmy, że prowadzimy zawodników tak jak należy, a w Kaliszu można osiągać naprawdę dobre wyniki w pływaniu – podsumował Dominik Grudziński.

yle="text-align:justify;">
Michał Sobczak


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 16 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Ha ha HalskiTreść komentarza: Darmowe? Chyba w parku miejskim, albo pod mostem na Warszawskiej...Data dodania komentarza: 22.11.2024, 20:22Źródło komentarza: Tego jeszcze u nas nie było DARMOWE SPOTKANIE W KALISZUAutor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama