- W Polsce żyje milion dzieci w skrajnym ubóstwie i to nimi powinno zaopiekować się Państwo Polskie. Nas nie stać na przyjęcie 10 czy 12 tysięcy uchodźców. Z tej liczby zrobi się wielokrotnie więcej, bo będą ściągać tu swoje żony, dzieci i całe rodziny. – mówi Piotr Kołodziejczyk, wiceprezes Stowarzyszenia „Kaliscy Patrioci”.
Dlatego stowarzyszenie jest przeciwko przyjmowaniu uchodźców do Polski. Wyjazd na jutrzejszą manifestację w Warszawie Kołodziejczyk uzależnia od tego, czy władze stolicy wydadzą pozwolenie na organizację tego marszu. Na fanpage’u organizatorów czytamy, że tak właśnie się stało. - Manifestacja jest legalna! Widzimy się w sobotę o godzinie 16:00 w Warszawie na Pl. Defilad. Udziałw manifestacji zadeklarowało ponad 56 tys. osób.
Zatem ile osób z Kalisza pojedzie na Plac Defilad? Nie wiadomo, bo Patrioci nie przewidują zorganizowanego wyjazdu, ale dobrowolny i spontaniczny osób, które poczuwają się do zamanifestowania swoich poglądów.
Kaliscy Patrioci zdecydowanie sprzeciwiają się fali imigrantów. Mniej surowi w ocenie są gdy mowa o konkretnych przypadkach , np. pomysłowi przyjęcia kilku rodzin uchodźców w Kaliszu. – Sprzeciwiamy się rozwiązaniom systemowym , które zakładają masowe przyjęcia uchodźców do Polski. Trudno jednak być przeciwko tym kilku osobom, które mogłyby trafić np. do kaliskich parafii – wyjaśnia Piotr Kołodziejczyk.
Kaliscy Patrioci zapowiadają też działania w samym Kaliszu w sprawie sprzeciwu przyjmowania uchodźców. Organizacja nie zdradza na razie jakie działania ma na myśli.
Jutro w Warszawie odbędzie się jeszcze jeden marsz. Będzie to manifestacja pod nazwą "Uchodźcy mile widziani".
M. Spętany, fot. fanpage „Polacy przeciw imigrantom”
Napisz komentarz
Komentarze