Bliźniaki to podwójne szczęście, ale też podwójny obowiązek dla rodziców. Same rodzeństwa podkreślają, że jest między nimi dziwna nić porozumienia. Niby dwie osoby, ale tworzą one jedność. Dlatego tak rodzice jak i bliźniaki chętnie spotykają się z innymi podobnymi rodzinami.
Na drugim zjeździe bliźniąt w Krotoszynie spotkało się 39 par z powiatu krotoszyńskiego, Ostrowa Wielkopolskiego, Pogorzeli, Cieszkowa, Śremu czy Miejskiej Górki. Najmłodszymi uczestniczkami spotkania były półtoraroczne siostry z Dobrzycy: Julia i Lena. Najstarsze to Genowefa i Janina, które mają 76 lat.
AW, zdjęcia organizatorzy
Napisz komentarz
Komentarze