Miasto poczyniło już pierwsze kroki w celu przystąpienia do realizacji projektu pod nazwą "Kompleksowa rekultywacja terenów nadbrzeży rzeki Prosny na odcinku od Mostu Teatralnego do Rezerwatu Archeologicznego na Zawodziu". W poniedziałek, 12 października wiceprezydent Piotr Kościelny spotkał się z właścicielami terenów zlokalizowanych wzdłuż nadbrzeży Prosny. – Chcieliśmy zorientować się, czy byliby zainteresowani sprzedażą swoich działek. Pomysł Miasta spotkał się z przychylnością właścicieli terenów. W dalszej kolejności samorząd przystąpi więc do przygotowania operatów szacunkowych, na podstawie których możliwe będzie przeprowadzenie procedury wykupu terenów – mówi Anna Durlej, p.o. naczelnika Wydziału Rozbudowy Miasta i Inwestycji Urzędu Miejskiego w Kaliszu.
Podczas pierwszego spotkania z władzamia miasta właściciele działek wzdłuż Prosny wyrazili zaintereswanie ich sprzedażą
Na odcinku od Mostu Teatralnego do Rezerwatu Archeologicznego na Zawodziu Ratusz widzi plaże trawiaste i piaszczyste, ścieżkę zdrowia, ścieżkę edukacyjną wraz z ogródkiem dydaktycznym, elementy małej architektury, oświetlenie oraz ścieżkę spacerową i zielone parkingi. Myśli też o zagospodarowaniu wyspy przy teatrze, gdzie miałby powstać punkt obserwacji ptaków. – Na razie nie wiemy, jaki byłby koszt tej inwestycji. Przygotowywane są dopiero dokumenty projektowe – mówi Anna Durlej. - Miasto przygotowuje się do złożenia wniosku o dofinansowanie zadania ze środków unijnych. Chcielibyśmy aplikować o pieniądze już w przyszłym roku.
Kilka lat temu ówczesne władze miasta tak widziały zagospodarowanie wyspy przy teatrze
Kaliski Ratusz wraca tym samym do pomysłu poprzedników, którzy w 2009 r. rozpoczęli starania o budowę bulwarów nad Prosną. Nabrzeża rzeki miały tętnić życiem: projekt zakładał m.in. budowę przystani wioślarskiej, plaż, kładki i kawiarenek. Zadanie oszacowano wówczas na 17 milionów złotych. Samorząd liczył, że w większości sfinansowane zostanie ze środków unijnych, w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, jednak wniosek o dotację został odrzucony. Czy nowym włodarzom powiedzie się to ambitne – i dziś z pewnością już dużo kosztowniejsze - przedsięwzięcie? Wszycy trzymamy kciuki.
Bulwary nad Prosną, które marzyły się już poprzedniej ekipie rządzącej (tu tzw. Dom Kowalskiego) miały tętnić życiem. Projekt okazał sie zbyt kosztowny
MIK, fot. Anna Błaszczyk, wizualizacje: arch.
Napisz komentarz
Komentarze