Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Przybyło bezdomnych. Gdzie zimą znajdą schronienie?

Coraz więcej interwencji wobec osób bezdomnych podejmuje w tym sezonie Straż Miejska Kalisza. Do końca września funkcjonariusze przyjęli ponad 200 takich zgłoszeń - prawie tyle samo, ile w całym ubiegłym roku. Gdzie podzieją się w okresie jesienno - zimowym? Miejsc noclegowych jest sporo, ale jeden warunek: trzeźwość.  

Pan Włodzimierz od sierpnia nocował na łóżku polowym, blisko ruchliwej ulicy Dobrzeckiej i w sąsiedztwie sklepu monopolowego. Przetrwać pomagali mu mieszkańcy Dobrzeckiej i przechodnie, którzy dawali mu jedzenie lub parę złotych. - Pozbyłem się pracy, a później żona pozbyła się mnie. Nie chcę na razie iść do noclegowni, bo po prostu muszę wypić – mówił nam miesiąc temu CZYTAJ WIĘCEJ.

Jeszcze do niedawna pan Włodzimierz deklarował, że woli wypić niż pójść do noclegowni. Po pierwszych zimnych nocach zmienił zdanie

Jeszcze pod koniec września Pan Włodzimierz ani myślał przenieść się do noclegowni. Teraz, kiedy noce są zimne, trzeźwość przestała być taka straszna. W dniu otwarcia ogrzewalni przy ulicy Dobrzeckiej, jak powiedziała nam kierownik kaliskiego PCK, zjawił się trzeźwy, jako jeden z pierwszych. Tutaj, podobnie jak 30 innych osób, znajdzie dach nad głową, towarzystwo i ciepłą herbatę. - Ogrzewalnia funkcjonuje od godziny 7.00 rano do 18.00, dla kobiet i mężczyzn. Można to sobie posiedzieć, wypić herbatę, posiedzieć sobie czy poczytać książki, które przyniosły osoby bezdomne np. ze śmietników – mówi Jolanta Stefańska, kierownik Oddziału PCK w Kaliszu.

Ogrzewalnia przy ul. Dobrzeckiej już działa i czeka na chętnych

Między innymi do ogrzewalni i noclegowni przy ulicy Dobrzeckiej, ale i do schroniska dla bezdomnych mężczyzn im. św. Brata Alberta i Kaliskiego Domu Opieki Caritas, strażnicy miejscy i policjanci kierują bezdomnych podczas codziennych interwencji. - Obserwujemy w okresie jesienno – zimowym ciągły wzrost interwencji z udziałem osób bezdomnych. Wczoraj odnotowaliśmy dwie. Jedna z takich osób spała w drwalniku. Kolejna interwencja dotyczyła grupy osób, które spały w korytarzu piwnicznym i zaśmiecali teren. W obu przypadkach te osoby opuściły miejsca i odmówiły przyjęcia pomocy ze strony noclegowni czy jadłodajni – mówi Agata Dybioch, rzecznik prasowy Straży Miejskiej Kalisza.

Zamiast marznąć na klatkach schodowych, w ogrzewalni bezdomni mogą wypić gorącą herbatę czy po prostu pobyć w ciepłym pomieszczeniu

Straż miejska może tylko wylegitymować takie osoby i wskazać drogę do noclegowni czy ogrzewalni. Warunek jest jeden – muszą być trzeźwe. Jedynym miejscem, gdzie nietrzeźwy bezdomny zostanie przyjęty jest Punkt Interwencyjny Caritas Diecezji Kaliskiej przy ul. Stawiszyńskiej. Jednak nawet tam potrzebujący nie może mieć więcej niż 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

Ewelina Samulak – Andrzejczak 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama