Do najwyższej klasy rozgrywkowej ostrowska Stal powróciła po sześciu latach przerwy. Licencyjne wymogi sprawiły jednak, że drużyna nie może rozgrywać domowych spotkań w hali przy ulicy Kusocińskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Poszukiwania nowego obiektu zakończyły się pomyślnymi rozmowami z włodarzami Kalisza, w związku z czym wszystkie potyczki w roli gospodarza w sezonie 2015/2016 Tauron Basket Ligi popularne „Byki” rozegrają w kaliskiej Arenie. Pierwszy z tych pojedynków odbył się w niedzielę. Do hali na Dobrzecu zawitał 11-krotny medalista mistrzostw Polski, Anwil Włocławek.
Losy meczu rozstrzygnęły się praktycznie po drugiej kwarcie. W tej odsłonie rewelacyjnie spisali się przyjezdni, wygrywając ją 30:13. Tym samym przed drugą połową odskoczyli gospodarzom na 22 oczka (50:28) i stało się jasne, że podopiecznym Zorana Sretenovicia ciężko będzie odrobić takie straty. Znakomite zawody w szeregach Anwilu rozgrywał Chamberlain Oguchi (zdobywca 25 punktów), a wspomagali go Robert Tomaszek i David Jelinek. W ostrowskim teamie aktywny był środkowy Darrius Garrett, ale to nie wystarczyło, by nawiązać równorzędną walkę z „Rottweilerami”. Po przerwie spotkanie się wyrównało, a goście z Włocławka utrzymali bezpieczną przewagę do końca, zwyciężając ostatecznie 85:61.
– Zrobiliśmy to, czego się od nas oczekuje. Wygrana jest cenna, bo wiemy, że Stal ma ogromne tradycje i na pewno jeszcze do nich nawiąże – skomentował Igor Milicić, szkoleniowiec Anwilu. – To był pierwszy mecz u siebie i widać było, że odczuwamy presję. W głowach wszystkich nas było zbyt wiele oczekiwań, sami zastanawialiśmy się, czy hala będzie pełna, jak się pokażemy. Mecz został przez nas przegrany już po pierwszej połowie, w której zabrakło nam koncentracji, szczególnie w obronie – podsumował opiekun Stali, Zoran Sretenović.
Niedzielną potyczkę obejrzało ponad 2000 kibiców. Kolejny mecz w Arenie koszykarze Stali rozegrają 7 listopada. Wówczas ich dyspozycję sprawdzi PGE Turów Zgorzelec.
Michał Sobczak, wideo: BM Slam Stal
***
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski – Anwil Włocławek 61:85 (15:20, 13:30, 16:16, 17:19)
Stal: Garrett 21, Sroka 14, Millage 9, Delaney 7, Ochońko 5, Suliński 4, Kaczmarzyk 1, Pisarczyk, Mroczek-Truskowski, Zębski.
Anwil: Oguchi 25, Jelinek 15, Tomaszek 12, Dmitriew 11, Łączyński 8, Stelmach 8, Kukiełka 4, Skibniewski 2, Looby.
Napisz komentarz
Komentarze