Dziś od rana wszystkie dzieci będą wypatrywać nie tylko pierwszej gwiazdki, ale i pana w czerwonym stroju, który przywiezie wymarzone prezenty. Niektóre podarunki Mikołaj niepostrzeżenie podrzuci pod choinkę, gdzie indziej nieopatrznie zostawi na balkonie, ale że będzie się spieszył, to dzieci usłyszą tylko dzwonki jego sań. Do szczęśliwców zdecyduje się jednak zajrzeć osobiście, nawet zostanie na kolacji i zapyta: ,,Czy byłeś grzeczny w tym roku?’’. Dla najmłodszych takie spotkanie z panem, który doskonale wie czy słuchało się rodziców, albo gdzie chowa się zepsute bratu zabawki może być traumatyczne.
Po latach takie spotkanie z Mikołajem, zwłaszcza uwiecznione na zdjęciach, wspomina się z wielkim sentymentem.
A Wy macie jakieś zdjęcia z Mikołajem?
K. Krzywda, fot. redakcja
Napisz komentarz
Komentarze