Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Podmiejska wyjątkowo niebezpieczna dla pieszych

Spowalniacze, azyle dla pieszych, dodatkowe oświetlenie. Drogowcy dwoją się i troją, by poprawić bezpieczeństwo na ul. Podmiejskiej, a mimo to ciągle dochodzi tam do wypadków, szczególnie z udziałem, pieszych. Po serii ubiegłorocznych, tragicznych zdarzeń do kolejnego potrącenia doszło w miniony wtorek. Tym razem ofiarą padł 71-latek, który z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.   
Podmiejska wyjątkowo niebezpieczna dla pieszych

Podmiejska, od Ronda Westerplatte do skrzyżowania z ulicą H. Sawickiej, jest wyjątkowo niebezpieczna. Na kilkusetmetrowym odcinku ciągle dochodzi do wypadków. Niespełna rok temu, 30 stycznia, niemalże równocześnie na dwóch różnych przejściach dla pieszych doszło do potrącenia pieszych. 57-letnia kobieta nie przeżyła zderzenia z taksówką. Więcej szczęścia miała potrącona kilkadziesiąt metrów dalej 65-latka, która z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Kilka miesięcy później, w maju, na tym samym przejściu, 22-latka jadąca BMW potrąciła 90-letniego mężczyznę. Poszkodowany niestety zmarł.  Do kolejnego zdarzenia doszło we wrześniu. Karetka z Bielska Białej potrąciła 73-latkę. Kobieta została poważnie ranna.

W styczniu, na krótkim odcinku ul. Podmiejskiej, niemal jednocześnie doszło do dwóch potrąceń. Jedna z ofiar zginęła

Drogowcy zaostrzają środki bezpieczeństwa


Wszystkie te zdarzenia spowodowały, że na ulicy zastosowano dodatkowe środki bezpieczeństwa. - Zrobiliśmy całkowitą modernizację tego odcinka drogi. Zamontowaliśmy aktywne znaki, progi zwalniające, oznakowanie przejścia, azyl na środku skrzyżowania - mówi Dariusz Mencel, wicedyrektor Miejskiego Wydziału Dróg i Komunikacji w Kaliszu. Także osoby korzystające z obu przejść dla pieszych potwierdzają, że ruch na tym odcinku jest spory, jednak problemu z przekraczaniem jezdni nie ma. Czasami trzeba tylko poczekać. Wszystko zależy od kierowców. - 13 lat temu miałam na pasach bliżej ronda poważny wypadek – mówi nam mieszkanka ul Podmiejskiej. - Leżałam bardzo długo w szpitalu. Miałam połamane nogi, obojczyk. Trzeba uważać. Ja wolę wszystkie samochody przepuścić i dopiero mogę przechodzić. Inny spotkany w tej okolicy mężczyzna dodaje, że pojawienie się płotków, spowalniaczy i nowego oświetlenia poprawiło bezpieczeństwo. – Trzeba uważać. Piesi muszą być rozważni, a kierowcy powinni zdjąć nogę z gazu - mówi.

Gdzie leży przyczyna?


Dlatego nie wiadomo, co powoduje, że właśnie w tym miejscu cyklicznie dochodzi do wypadków. Problem już wiele razy był analizowany i omawiany.  - To najczęściej wypadki i kolizje drogowe na przejściach dla pieszych. Trudno wskazać na jedną przyczynę – mówi sierż. Sztab. Anna Jaworska – Wojnicz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. -  Jest to droga krajowa, gdzie występuje duże natężenie ruchu tranzytowego, ale też osobowego z pobliskiego osiedla. Znaczenie mają też warunki atmosferyczne czy pora dnia. To wszystko ma wpływ na fakt, że do tych zdarzeń tam dochodzi.

Pewne jest, że na drodze każdy musi przestrzegać zasad bezpieczeństwa. - Pieszy na przejściu jest najsłabszym elementem i w starciu z samochodem stoi na przegranej pozycji  - dodaje Mencel. – Czekamy na analizę ostatniego zdarzenia. Kiedy będą znane wszystkie szczegóły, będziemy dalej zastanawiać się, co jeszcze można zrobić.

W maju na ul. Podmiejskiej potrącony został 90-latek. Mężczyzna nie przeżył

Na brak wyobraźni nie ma rady

W okolicach przejść dla pieszych, szczególnie na prostych odcinkach dróg i tam, gdzie w przeszłości doszło do tragicznych zdarzeń, pojawiają się dodatkowe elementy bezpieczeństwa. Przykładem może być ulica Stanisława Wojciechowskiego. Tam w październiku ubiegłego roku samochód potrącił na pasach 6-letniego chłopca. W tym miejscu pojawiły się spowalniacze. Jednak wystarczy postać tam kilka minut, by zauważyć, że kierowcy nie zwalniają. Ani ze względu na czerwone wyboje zamocowane przez drogowców, ani z powodu znaku informującego o przejściu dla pieszych. A większość osób za kółkiem trzyma w dłoni telefon komórkowy. Wniosek jest jeden: o bezpieczeństwo na drodze musimy zadbać my sami. Tak piesi, jak i kierowcy.

AW, zdjęcia arch. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 6 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: KierowcaTreść komentarza: Dziwne to trochę, te samochodziki mają silnik umieszczony pod tylnym bagażnikiem, z przodu nie ma nic istotnego co mogłoby wpłynąć na sprawność silnika tego autka.Data dodania komentarza: 8.04.2025, 22:01Źródło komentarza: Cofał na środku jezdni i uderzył w jej pojazd. Czytelniczka prosi o pomoc!Autor komentarza: MarcinTreść komentarza: Właśnie przeczytałem książkę "Opóźnienie może ulec zmianie", w której autor maszynista przedstawia wypadki z perspektywy kolejarza, który to musi oglądać. Ja raz byłem pasażerem takiego pociągu, ale samego zderzenia nie widziałem.Data dodania komentarza: 8.04.2025, 19:27Źródło komentarza: Nie żyje młody mężczyzna. Ciało znaleziono pod jednym z wagonówAutor komentarza: AdamTreść komentarza: Cebulowe miasteczko tańczy bawi się I śpiewa ciąg dalszyData dodania komentarza: 8.04.2025, 18:27Źródło komentarza: Wiek nie chroni przed głupotą. 66-latek ,,idealnym'' przykłademAutor komentarza: efkaTreść komentarza: TEN , KTÓRGO NIKT W EUROPIE NIE OSZUKA --czyli HERR TUSK ---- KŁAMIE JAK KAŻDY NIEMIEC ---JESZCZE NIKT NIE SŁYSZAŁ U NIEGO , JEDNEGO SŁOWA PRAWDY / PODOBNIE JAK POZOSTAŁYCH SPRZYMIERZONYCH W TEJ PECHOWEJ DLA POLSKI ; 13" -ce . PRZECIEŻ TEN HERR TUSK , MUSI WYWIĄZAĆ SIĘ OBIETNIC PRZED NIEMCAMI , MUSI TAKŻE SIĘ POPISAĆ . --- ALE MAMY JESZCZE W POLSCE SŁABO MYŚLĄCYCH , PRZEKUPNYCH POLAKÓW --I POMYŚLEĆ , ŻE O WOLNOSC POLSKI DZIECI WALCZYŁY W POWSTANIU WARSZAWSKIM , A DZIŚ CHCĄ ODDAĆ SZWABOM POLSKĘ NA TACY , TAK PO PROSTU !! JAKA BEZDENNA BEZMYŚLNOŚĆ I BRAK PEWNOŚCI SIEBIE JAKO POLAKA !!!Data dodania komentarza: 8.04.2025, 17:54Źródło komentarza: Straż na zachodniej granicy. „To dopiero początek”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama