Około 3.20 dziś rano policja odebrała zgłoszenie o mężczyźnie, który wszedł na dach bloku przy ul. Warszawskiej 1 i grozi, że z niego zaraz skoczy. Na miejsce pojechały trzy radiowozy kaliskiej policji i 10 strażaków. – Próbowaliśmy ustawić skokochron, ale budynek ma około 40 metrów długości. Też mężczyzna przemieszczał się z jednego końca dachu na drugi, był bardzo pobudzony. – mówi mł. kpt. Grzegorz Kuświk z PSP Kalisz.
Mężczyzna był agresywny. Rzucał w strażaków i policjantów butelkami, metalowymi rurami i tym co znalazł na dachu. Na miejsce ściągnięto 3 policyjnych negocjatorów. Funkcjonariusze przy wsparciu rodziny mężczyzny skłonili kaliszanina do zbliżenia się do włazu z klatki schodowej i dzięki temu można było go obezwładnić i sprowadzić na ziemię. – Od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu, po ściągnięciu go z dachu trafił pod specjalistyczną opiekę psychiatryczną- wyjaśnia Anna Jaworska Wojnicz z kaliskiej policji.
To już kolejny przypadek próby samobójczej w ostatnich dniach. W niedzielę 22- letni kaliszanin chciał wyskoczyć przez okno wieżowca. Piszemy o tym TUTAJ. W poniedziałek doszło do skutecznej niestety próby samobójczej. Skacząc z balkonu zginęła 59 – letnia kobieta. Artykuł o tym znajdziecie TUTAJ.
MS, fot. AG
Napisz komentarz
Komentarze