WHO, przy opracowaniu zestawienia, brała pod uwagę poziom pyłu zawieszonego PM2.5, który jej zdaniem, należy do najbardziej szkodliwego dla zdrowia człowieka spośród innych zanieczyszczeń atmosferycznych. Pod tym względem Polska na tle innych krajów UE wypada po prostu fatalnie.
Polska „łeb w łeb” z Bułgarią
Niechlubną czołówkę otwiera Żywiec. W pierwszej dziesiątce znajdziemy jeszcze pięć innych polskich miast: Pszczynę (2. miejsce), Rybnik (4.), Wodzisław Śląski (5.), Opoczno (6.), Suchą Beskidzką (7.) i Godów (8.). Kalisz znalazł się w zestawieniu na 41. pozycji. Na liście, oprócz polskich, dominują miasta bułgarskie.
Krócej żyjemy, częściej chorujemy
PM2.5 to pył zawieszony o średnicy 2.5 mikrometra, tj. 20-35 razy mniejszej niż wynosi średnica ludzkiego włosa. Według Światowej Organizacji Zdrowia długotrwałe narażenie na działanie pyłu skutkuje skróceniem średniej długości życia. Krótkotrwała ekspozycja na wysokie stężenia pyłu PM2,5 powoduje wzrost liczby zgonów z powodu chorób układu oddechowego i krążenia oraz wzrost ryzyka nagłych przypadków wymagających hospitalizacji (nasilenie astmy, ostra reakcja układu oddechowego, osłabienie czynności płuc, itp.).
Według raportu WHO najbardziej zanieczyszczonym miastem na świecie jest Zabol w Iranie. Podium zamykają miasta indyjskie: Gwalijar i Allahabad.
MIK, fot. tvn24biznes.pl
Napisz komentarz
Komentarze