O pomysł na rewitalizację Plant Miejskich i skweru z fontanną władze postanowiły zapytać bezpośrednio mieszkańców. Konsultacje społeczne w postaci ankiety, spotkania roboczego i spaceru badawczego przeprowadzono w marcu. Zainteresowanie ze strony kaliszan było jednak znikome.
W spacerze wzięło udział kilkanaście osób, a za pośrednictwem ankiety, która dostępna była zarówno w formie papierowej, jak i elektronicznej wypowiedziały się zaledwie 162 osoby. Na tej podstawie powstał raport, który posłuży do opracowania ostatecznego projektu przebudowy tego obszaru.
Reprezentacyjna, wypoczynkowa, stylizowana
Większość mieszkańców uczestniczących konsultacjach jest zgodna co do tego, że Planty i skwer z fontanną powinny spełniać funkcję reprezentacyjno-wypoczynkową. Domagają się ławek i miejsc postojowych dla rowerzystów, a nawet leżanek, szezlongów, krzeseł i leżaków.
Ich zdaniem największej zmiany wymaga zieleń oraz mała architektura: ławki, kosze na śmieci czy latarnie. Ponad połowa pytanych opowiada się za utrzymaniem zabytkowego, stylizowanego charakteru Plant, choć 23% ankietowanych jest za nadaniem temu miejscu nowoczesnej aranżacji.
Większości nie ukrywa, że największą bolączką Plant są wszechobecne psie kupy. Dlatego pojawiły się nawet tak radykalne głosy, jak wprowadzenie zakazu wyprowadzania psów. Ankietowani domagają się zwiększenia aktywności strażników miejskich. Są i tacy, którzy zamiast zieleni na Plantach widzieliby większy parking dla samochodów.
NIE dla fontanny „z grzybkami” i "z konikami”
Co na prezydent? Grzegorz Sapiński zapoznał się z uwagami kaliszan 20 kwietnia. Część z nich zdecydował się uwzględnić, innych nie. Odrzucił m.in. pomysły, by na skwerze z fontanną ustawić stację naprawy rowerów, rzeźby instrumentów, rozkładane parasole czy kosze do koszykówki. Do projektu polecił wpisać: ławki i miejsca postojowe dla rowerów, mobilne stoliki do gry w szachy lub warcaby, miejsca zacienione - zarówno w formie drzew, jak i w formie pergoli oraz więcej zieleni.
Pewne jest jedno: fontanna Nastroje zniknie ze skweru przy pl. Kilińskiego. Jaka konstrukcja ją zastąpi? Być może fortepian
Wiele kontrowersji wzbudziła sama fontanna. Prezydent negatywnie wypowiedział się o fontannie grającej, a także o pomyśle przywrócenia fontanny „z grzybkami” lub fontanny „z konikami”, która niegdyś zdobiła dzisiejszy pl. Jana Pawła II, a obecnie znajduje się na terenie PWiK.
W projekcie przewidziana zostanie natomiast kombinacja kilku form fontann: posadzkowej, nieckowej i przelewowej (kaskadowej), a wszystko to będzie podświetlone, tworząc "grę światła i wody". Niewykluczone, że elementem tej konstrukcji stanie się tryskający wodą fortepian, o który wnioskowała radna Małgorzata Zarzycka. - Prezydent zwrócił się do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków z prośbą o wydanie pisemnej opinii dotyczącej usytuowania na skwerze fontanny w kształcie fortepianu – mówi Elżbieta Zmarzła, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Kaliszu. - Po jej otrzymaniu zapadnie też decyzja w sprawie ostatecznej formuły upamiętnienia 100-lecia sąsiadującej ze skwerem Państwowej Szkoły Muzycznej.
Planty bez kawiarni i oranżerii, ale z większą ilością zieleni
Za pomocą małej architektury: ławek, koszy na śmieci i latarni nawiązujących do dawnej stylistyki, Plantom nadany zostanie charakter historyzujący, zabytkowy. W projekcie zachowana zostanie dotychczasowa, spacerowa funkcja tego miejsca, wzbogacona o funkcję rekreacyjno-wypoczynkową. - Nadrzędnym celem projektu przebudowy Plant Miejskich jest rewaloryzacja istniejącej zieleni, w tym drzew, trawników i krzewów. Dlatego w tej kwestii dokonane będą duże zmiany – zapowiada prezydent Grzegorz Sapiński.
Na Plantach mają pojawić się dwa typy fontann: posadzkowa oraz w postaci ściany wodnej. Będą też miejsca na czasowe wystawy plenerowe i stoliki do gry w szachy. Pojawią się stojaki na rowery, tablice edukacyjne oraz stojaki z torebkami na psie odchody, ale nie będzie wydzielonych toalet dla psów, które nie sprawdziły się w przeszłości. Miasto zastanawia się natomiast nad pomysłem kawiarni; powstanie nowego obiektu o tej funkcji wykracza poza zakres projektu, możliwe jest jednak, zdaniem Ratusza, wykorzystanie do tego celu istniejących na Plantach budynków.
Na Plantach ma być więcej ławek i zieleni. Nie powstanie natomiast kawiarnia, choć Miasto nie wyklucza, że można ją utworzyć na bazie istniejących już obiektów
Pod znakiem zapytania stoi także plac zabaw - decyzja zapadnie po uzgodnieniu miejsca z konserwatorem zabytków. Nie będzie natomiast siłowni na wolnym powietrzu, bowiem element ten uznany został za zaburzający reprezentacyjny charakter Plant. To samo uzasadnienie dotyczy boiska i skateparku, o które wnioskowała część ankietowanych mieszkańców miasta. W projekcie nie uwzględniono także oranżerii z palmiarnią.
Prezydent pozytywnie odniósł się natomiast do propozycji części kaliszan, by miejscom przecięcia Plant z ulicami: Złotą, Kanonicką i Wodną nadać priorytet dla ruchu pieszego z jednoczesnym ograniczeniem ruchu samochodowego. - W tych miejscach zostaną uwzględnione udogodnienia dla pieszych w postaci przejść przez ulicę w osi alei Plant. W miarę możliwości poziom przejść dla pieszych zostanie zrównany z poziomem chodnika na Plantach – zapowiada Grzegorz Sapiński.
Będą pieniądze – będzie realizacja
Uwagi prezydenta zostały już przekazane wykonawcy projektu. - W chwili obecnej przygotowywany jest ostateczny projekt przebudowy Plant Miejskich i pl. Kilińskiego, uwzględniający uwagi mieszkańców zgłoszone podczas konsultacji. Planowany termin oddania przez projektanta dokumentacji projektowej to 31 maja 2016 r. – mówi Elżbieta Zmarzła, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Kaliszu.
Wtedy też będzie znany kosztorys inwestycji. Miasto planuje wystąpić z wnioskiem o jej dofinansowanie ze środków zewnętrznych. - Termin realizacji inwestycji uzależniony jest od ostatecznego zakresu prac, ustalonego na etapie projektu, oraz wysokości pozyskanych środków finansowych – zastrzega Grzegorz Sapiński.
MIK, fot. arch., wizualizacja: Trans - Gaj
Napisz komentarz
Komentarze