Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Suchomski: W szatni padły męskie słowa

Początek drugiej połowy derbowego meczu z Ostrovią był w wykonaniu piłkarzy KKS-u zdecydowanie lepszy niż cała pierwsza część. Jak zdradził trener Sławomir Suchomski, to skutek mocnych słów, jakie padły w przerwie w szatni. – Musiałem pobudzić zawodników, bo głowy mieli zupełnie gdzieś indziej – tłumaczy szkoleniowiec.
Suchomski: W szatni padły męskie słowa

Stawka sobotniego meczu wyraźnie sparaliżowała kaliszan, którzy w pierwszych trzech kwadransach nie potrafili, poza stałymi fragmentami gry, poważnie zagrozić rywalom. Ci sprawiali nawet lepsze wrażenie i chwała Marcinowi Żółtkowi, bo tylko dzięki jego interwencjom przyjezdni nie prowadzili na półmetku rywalizacji. – Chłopacy inaczej wyglądają na treningach. W meczu dochodzi presja i to było widać w pierwszej połowie – przyznał trener Suchomski.

Kwadrans przerwy okazał się dla gospodarzy zbawienny. Szkoleniowiec wykorzystał go należycie, bo po wznowieniu gry w poczynaniach KKS-u w końcu można było dostrzec ogromną wolę walki i determinację. – W szatni padły ostre, męskie słowa, ale jakie, to już zostawię dla siebie. Musiałem pobudzić zawodników, bo głowy mieli zupełnie gdzieś indziej. To poskutkowało, bo od początku zagraliśmy tak, jak powinniśmy grać wcześniej. Po tym, jak dwukrotnie trafiliśmy w poprzeczkę, byłem pewny, że wkrótce coś strzelimy – nie ukrywa opiekun „trójkolorowych”.

Kaliszanie pokonali niżej notowanych przeciwników 3:1, choć o rezultat musieli drżeć niemal do ostatniej minuty. Ich ofensywne zapędy zastopowała bowiem czerwona kartka dla Konrada Chojnackiego. Podstawowym celem miejscowych była od tego czasu obrona wyniku. Sytuację uspokoił dopiero gol Przemysława Balcerzaka, który pojawił się na murawie w końcówce. – Tu nie było pięknej gry, chociaż na taką nas stać. Nie było to jednak ważne. Najważniejszy jest wynik, efekt końcowy. Cieszę się, że w tak trudnym meczu, jakim są derby, przy obciążeniu psychicznym i graniu przez ponad 25 minut jednego zawodnika mniej, strzeliliśmy bramkę i wygraliśmy. Za to chłopakom należą się słowa uznania – ocenił Sławomir Suchomski.

Michał Sobczak


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 22°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 20 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama