Regaty kwalifikacyjne do igrzysk w Rio de Janeiro rozgrywane były od niedzieli w Lucernie. Dla polskiej „ósemki” była to ostatnia szansa, by zdobyć bilety do Brazylii. Biało-czerwoni w pełni ją wykorzystali, zajmując drugie miejsce po niezwykle emocjonującym wyścigu finałowym. W nim długo prowadzili, ale tuż przed finiszem zostali wyprzedzeni przez Amerykanów. Blisko byli też Włosi. Ostatecznie osada z Polski obroniła się przed ich atakiem, dzięki czemu to ona uzyskała olimpijską kwalifikację (premiowane awansem do igrzysk były tylko dwie pierwsze lokaty). Różnica była jednak znikoma. Rywale dopłynęli bowiem do mety zaledwie 0,36 sekundy później od naszych kadrowiczów.
W tych okolicznościach przepustkę do Rio wywalczył m.in. wychowanek KTW Kalisz, Piotr Juszczak. Od kilku lat jest on ważnym ogniwem w biało-czerwonej ósemce. W 2014 roku wspólnie z kolegami, w takim samym składzie, co w Lucernie, wywalczył brązowy medal mistrzostw świata. Obecnie jest on zawodnikiem bydgoskiego Zawiszy. Do Kalisza chętnie jednak przyjeżdża, a nawet startuje, tak jak przy okazji listopadowego finału Pucharu Polski na ergometrach wioślarskich. Wtedy zapewniał nas, że dołoży wszelkich starań, by wystąpić w nadchodzących igrzyskach. – Nie udało nam się zakwalifikować bezpośrednio z mistrzostw świata, ale na pewno stać nas na to, by to zrobić przy kolejnej okazji. Jestem przekonany, że tę kwalifikację uzyskamy w maju – mówił nam podczas zmagań w hali OSRiR-u.
Oprócz Juszczaka, polską ósemkę tworzą także Mikołaj Burda (RTW LOTTO Bydgostia), Robert Fuchs (AZS UMK Energa Toruń), Michał Szpakowski, Krystian Aranowski (obaj CWZS Zawisza Bydgoszcz), Mateusz Wilangowski (Wisła Grudziądz), Marcin Brzeziński (WTW Warszawa), Zbigniew Schodowski (AZS AWF Gorzów Wlkp.) i sternik Daniel Trojanowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz). W sumie podczas igrzysk w Rio zobaczymy osiem osad z Polski. Dwie spośród nich awans wywalczyły we wtorek w Szwajcarii.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze