Przewidział swój „raj tuż za rogiem”? Wernisaż wystawy zmarłego 25-letniego Adama
Czy zanim zachorował, już podświadomie, jako artysta, przeczuwał tragizm swojego losu? Dlaczego w pracach młodego, stojącego u progu dorosłości mężczyzny tyle mroku, krzyku, czerwieni jednoznacznie kojarzącej się z krwią? Jak rozwinęłaby się jego kariera? Między innymi takie myśli przychodzą do głowy odbiorcy prac 25-letniego kaliszanina Adama Nowickiego. Wczoraj rodzina, bliscy i wszyscy ci, którzy chcieli uczcić jego pamięć i poznać sztukę, którą tworzył, przyszli na wernisaż wystawy w Centrum Kultury i Sztuki: Adam Nowicki „Raj tuż za rogiem”.
21.06.2016 12:59