Akcja wycinania powalonego drzewa rozpoczęła się o godzinie 7:00 w czwartek. Trwa już od kilku godzin, bowiem powalony konar może uszkodzić budynek lecznicy, na który runął. – W akcji bierze udział 13 strażaków PSP w Kaliszu. Pracują nad tym, by bezpiecznie wyciąć konar powalonego drzewa. Drzewo odłamało się nad ranem i konar oparł się o budynek – mówi oficer prasowy PSP w Kaliszu mł. kpt. Grzegorz Kuświk. Na szczęście nie spadł na przechodniów czy samochody, bo sytuacja mogłaby zakończyć się tragicznie.
Drzewo zostało uszkodzone w wyniku wczorajszych gwałtownych burz i bardzo silnego wiatru. Operacja usuwania konaru może potrwać jeszcze kilka godzin.
To nie jedyna tego typu interwencja straży tej doby. Około północy kaliska PSP usuwała powalony konar drzewa przy ul. Wrocławskiej. Tej nocy drzewo złamało się też przy ul. Moniuszki. W tych dwóch przypadkach powodem była nocna burza i silny wiatr.
MG, MS, fot. MG
Napisz komentarz
Komentarze