Ćwiczenia Służby Więziennej, policji i straży pożarnej rozpoczęły się od odbicia więźnia przewożonego do Zakładu Karnego przy ul. Łódzkiej. Tuż przed bramą więzienia konwój został zaatakowany, sprawcy ostrzelali opancerzony samochód, ranili strażników, wyciągnęli z pojazdu więźnia i uciekli.
- Do odbicia użyto broni palnej. Było trochę huku. Po ucieczce napastników działania podjęła policja, której zadaniem było zatrzymanie tego uciekającego samochodu i dowiezienia uciekiniera oraz pomagających mu osób do Zakładu Karnego – wyjaśnia Remigiusz Czaja, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Kaliszu
Wspólne ćwiczenia na terenie więzienia i w jego okolicy odbywają się raz w roku. Zawsze ćwiczone są inne scenariusze ewentualnych zdarzeń. Czy są potrzebne? Niedawne zdarzenie w areszcie w Ostrowie Wielkopolskim, kiedy ze spacerniaka uciekł osadzony, pokazują, że tak. - Taka wiedza jest nam potrzebna, potrzebne jest nam określenie czasu dojazdu. Jak szybko taka interwencja przebiegnie, jak służby będą współdziałać, jak szybko możemy się zorganizować, by usprawnić obsługę tego typu zdarzeń – mówi st. sierż. Anna Jaworska -Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Uciekinierów złapano i dowieziono do Zakładu Karnego. W tym samym czasie doszło do zdarzenia na terenie placówki. W jednej z cel zabarykadowali się więźniowie. W czasie pertraktacji doszło do podpalenia pomieszczenia. Konieczna była interwencja straży pożarnej. - Ma to o tyle znaczenie, że jak wszyscy wiemy Zakład Karny w Kaliszu jest zabytkową budowlą z wieloma zakamarkami i ze względu na specyfikę działalności ma wiele zabezpieczeń. W czasie ćwiczeń strażacy mają możliwość wejścia, obejrzenia obiektu i zapoznania się z tą architekturą – podsumowuje Remigiusz Czaja.
Oprócz systematycznych ćwiczeń w więzieniu, służby mundurowe organizują podobne w innych placówkach na terenie miasta.
AW, zdjęcia i wideo autor
Napisz komentarz
Komentarze