Do zdarzenia doszło w połowie października ub.r. 59-letni przedsiębiorca budowlany z Konina został zaczepiony przed bankiem przez starszego mężczyznę, wyglądającego na około 70 lat.
- Człowiek ten mówił po rosyjsku i łamaną polszczyzną. Podszedł do pokrzywdzonego i twierdził, że jedzie do Berlina, ale ma na sprzedaż cenne monety po okazyjnych cenach. Powiedział też, że jest umówiony z konińskim dentystą, który chce kupić te monety – mówi st. sierż. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
- Faktycznie po chwili do rozmawiających podszedł trzeci mężczyzna, podający się za dentystę. Wziął jedną z monet i poszedł w kierunku lombardu w celu sprawdzenia jej wartości. Wrócił nawet z pismem, które zaświadczało, że monety są warte po 500 euro za sztukę.
Biznesmen wypłacił z banku pieniądze i za 20 tysięcy zł kupił 10 monet – „jednopęsówek”. Poszedł z nimi do kantoru, gdzie dowiedział się, że monety są… bezwartościowe.
Policjantom Wydziału Kryminalnego udało się zdobyć zdjęcie mężczyzny, który jest zamieszany w oszustwo. Osoby, które rozpoznają przestępcę proszone są o kontakt pod nr tel. (63) 247 25 47, (63) 247 25 00 lub 997.
Policjanci zapewniają anonimowość.
MIK, fot. policja
Napisz komentarz
Komentarze