Festiwal Wielkopolskiej Pyry to już w gminie Pleszew tradycja. Odbywa się na przełomie września i października w Brzeziu. W tym roku po raz pierwszy była to impreza plenerowa. –I był to strzał w dziesiątkę. Dzięki temu mogło w niej uczestniczyć dużo więcej pleszewian – tłumaczy Arkadiusz Ptak, zastępca burmistrza Pleszewa.
Festiwal zapoczątkował rajd rowerowy „Po Pyrę”, w którym wzięło udział ok. 70 osób. Cykliści otrzymali specjalne pakiety startowe i wyruszyli z Pleszewa. Trasę do Brzezia pokonali nieco okrężną drogą – odwiedzili Zawidowice i tamtejszy zajazd „Stara Stajnia”. Kiedy zjawili się przed Domem Wiejskim w Brzeziu musieli pokonać slalom. Oczywiście rowerem trzymając w ręku chochlę z ziemniakiem.
Pole do popisu mieli także najmłodsi. Przedszkolaki z Brzezia, przebrane za warzywa, recytowały wiersz „Na straganie” a swoją sprawność sprawdzały w takich konkursach jak zbieranie na czas ziemniaków, wykonywanie ziemniaczanych stempelków czy wspólnie z rodzicami – najdłuższego sznura ziemniaczanych korali. Były też konkurencje typowo dla dorosłych, którzy musieli zmagać się z obieraniem i tarciem ziemniaków, a także z gwarą wielkopolską – czytano najsłynniejsze wiersze Julia Tuwima i Jana Brzechwy w adaptacji na gwarę poznańską autorstwa Marka Szymańskiego.
Gwoździem programu była degustacja potraw z ziemniaka przygotowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich w Brzeziu i szefową kuchni Aleksandrę Sokołowską. Goście zajadali się różnorodnymi sałatkami, zapiekankami, kopytkami czy wielkopolskim gzikiem – oczywiście z pyrką. Było też ognisko, w którym można było upiec sobie ziemniaki.
Festiwal Wielkopolskiej Pyry zorganizowali: Urząd Miasta i Gminy w Pleszewie, Dom Kultury w Pleszewie przy współpracy z Kołem Gospodyń Wiejskich w Brzeziu, Kółkiem Rolniczym, Centrum Wspierania Inicjatyw Obywatelskich i Pleszewskim Uniwersytetem Trzeciego Wieku.
AW, Anna Bogacz, rzecznik prasowy UMiG w Pleszewie
Napisz komentarz
Komentarze