Na ostatniej Sesji Rady Miejskiej radni przyjęli uchwałę w sprawie przygotowania koncepcji i zasad wdrożenia Kaliskiej Karty Mieszkańca. Główna idea tej inicjatywy to wzmocnienie potencjału demograficznego i promowanie mieszkania w Kaliszu. - Powinno wszystko nakierować się na to, żeby to przede wszystkim mieszkańcy miasta korzystali z miasta. I nie może być tak, że ta sama cena biletu będzie dla mieszkańca miasta, który płaci podatki w mieście i dla kogoś, kto tylko przyjeżdża do Kalisza, a korzysta z naszych dróg, które musimy ciągle remontować itd. – mówi Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza.
O Kaliską Kartę Mieszkańca będą mogły ubiegać się osoby płacące w Kaliszu podatek dochodowy od osób fizycznych. Uzyskać ją będą mogły również dzieci. Karta ma upoważniać do ulg czy zniżek w zakresie biletów komunikacji miejskiej, opłat za parkowanie, dostępu do żłobków, przedszkoli, obiektów sportowych, instytucji kultury i imprez organizowanych przez miasto.
Do końca stycznia tego roku prezydent powoła zespół roboczy odpowiedzialny za realizację założeń Kaliskiej Karty Mieszkańca. Ten ma przygotować analizę opłacalności Karty, sprawdzić czy na ten cel można pozyskać środki zewnętrzne i opracować szczegółowy zakres zniżek i ulg. Dziś trudno określić, kiedy będzie można korzystać z Kaliskiej Karty Mieszkańca. Ma to nastąpić jednak nie później niż do końca maja 2018 roku.
W Kaliszu od ponad dwóch lat funkcjonuje Karta Rodzina 3 plus wprowadzona przez poprzednią ekipę rządzącą. Kaliska Karta Mieszkańca ma być z nią powiązana.
AG, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze