Ponad 150 tysięcy – tyle pojazdów zarejestrowanych jest w Kaliszu. Jesteśmy w czołówce miast najbardziej zatłoczonych przez auta. Utworzenie deptaków na fragmentach Śródmiejskiej i Złotej zabrało kierowcom 40 miejsc parkingowych. Nowych, w ścisłym centrum, nie przybyło.
Wizje są, planu brak
Znalezienie miejsca postojowego w śródmieściu w dni takie jak np. piątek wymaga często od kierowców długiego krążenia po ulicach. O konieczności wybudowania podziemnego wielopoziomowego parkingu mówi się od lat. Interpelują od dawna o to radni do prezydenta. I ostatnie odpowiedzi mówiły o:
„Rozważane są dwie lokalizacje parkingu:
‒ w ul. Nowy Rynek – utworzenie wielopoziomowego parkingu podziemnego w miejscu istniejącego targowiska. Wymaga to jednak uprzedniego przeniesienia targowiska w inne miejsce (np. teren po KLA przy ul. Majkowskiej). Niezbędne jest zabezpieczenie na ten cel olbrzymich środków w budżecie miasta bądź też realizację w formule PPP (Partnerstwa Publiczno-Prywatnego)
‒ pod plantami miejskimi (pomiędzy ul. Wodną a ul. Złotą) ‒ utworzenie wielopoziomowego parkingu podziemnego. Niezbędne jest zabezpieczenie na ten cel olbrzymich środków w budżecie miasta bądź też realizację w formule PPP.
Realizacja tych zadań nie jest możliwa jednak w krótkim czasie”.
Parking w trzy lata za 9 mln zł z kasy miasta
Na ostatniej Radzie Miejskiej, klub radnych PO złożył wniosek, by w budżetach na rok 2017, 2018 i 2019 wprowadzono zadanie pod nazwą: zaprojektowanie i wybudowanie targowiska miejskiego wraz z parkingiem wielopoziomowym za 9 mln zł w cyklu trzyletnim.
W Kaliszu obecnie zarejestrowanych jest ponad 150 tysięcy pojazdów. To o jedną trzecią więcej niż mieszkańców.
Jako lokalizację radni podali teren targowiska przy 3 maja. 3 mln złotych wydano by już w tym, 2017 roku. By wygospodarować te pieniądze, miasto miałoby wstrzymać wykup udziałów w KPT (414 tysięcy zł), w spółce oświetlenie uliczne (750 tysięcy zł), w spółce Aquapark (1,5 mln zł), i musiałoby zrezygnować w tym roku z zamontowania klimatyzacji w pomieszczeniach UM (150 tysięcy zł) i z rozbudowy Izby Pamięci Szczypiorniaka (220 tysięcy zł). - Nawet maraton zaczyna się od pierwszego kroku. Pan nie chce tego kroku zrobić. Dajemy panu szansę do tego, żeby wybudować i pogodzić element związany z targowiskiem pod Tęczą z parkingiem wielopoziomowym. Odległość około 100 m w linii prostej. Jest taka szansa, przeznaczcie na to pieniądze – zwrócił się do prezydenta i radnych Radosław Kołaciński, radny PO.
Prezydent: robimy rozeznanie
Prezydent, Grzegorz Sapiński poprosił radnych o odrzucenie wniosku klubu PO. I wskazał, że w mieście obecnie są ważniejsze inwestycje do wykonania. -Jeśli będą wprowadzone jakieś zmiany do budżetu, to będziemy zwiększać pieniądze z wolnych środków na zadania, które są już wpisane w budżecie. W pierwszej kolejności będziemy myśleć o tym, ażeby zwiększyć pieniądze na wymianę nawierzchni Głównego Rynku, bo to jest nasz punkt honoru i chcemy to przeprowadzić (…) Jeśli chodzi o parking połączony z targowiskiem, to cały czas o tym myślimy. Tylko myślimy, żeby to zrobić w formule Partnerstwa Publiczno-Prywatnego. Jest to zadanie zlecone do rozeznania Wydziałowi Strategii i Rozwoju. Nie uchylamy się – zapewniał prezydent.
Zdaniem radnego Kołacińskiego, formuła Partnerstwa Publiczno-Prywatnego przy budowie parkingów po prostu się nie opłaca. - W Polsce formułę Partnerstwa Publiczno-Partnerskiego na parking zrealizowano we Wrocławiu. Wiecie jaka jest stopa zwrotu tej inwestycji? 40 lat. Mam pytanie do pana prezydenta: czy Kalisz stać na takie rzeczy? – podał przykład Kołaciński.
A propos pytań: W jednym z wywiadów prasowych na pytanie: dlaczego remont dróg w Kaliszu niekiedy kończy się zmniejszeniem liczby miejsc parkingowych, prezydent odpowiedział: „jak będzie przybywało miejsc parkingowych, to przybędzie też samochodów”. Podążając za tą logiką: skoro Kalisz ma być pierwszym w Polsce miastem bez kostki brukowej, to może będzie i pierwszym bez samochodów. Wtedy problem budowy nowoczesnego parkingu zniknie, a miliony zostaną.
A tak prezentuje się otwarty w 2013 roku wielopoziomowy parking podziemny we Wrocławiu. Parking ma trzy poziomy i może pomieścić 333 auta. Opłata za pierwszą godzinę to 3 zł, za każdą kolejną: 4 zł. Koszt inwestycji to 38 milionów złotych, wkład miasta wyniósł 15 milionów. Resztę pokrył wykonawca.
AG, fot. autor, yt; wideo: yt
Napisz komentarz
Komentarze