Jak podaje portal infostrow.pl kierowca osobowego BMW jechał od strony Grabowa. W Sieroszewicach stracił panowanie nad samochodem, zjechał na bok drogi i zahaczył najpierw o dwa przydrożne mostki, następnie o dwa płoty, po czym rozbił się na drzewie.
W aucie podróżowało jeszcze dwóch pasażerów. Dwie osoby uwięzione zostały we wraku. Strażacy musieli je uwolnić przy użyciu sprzętu hydraulicznego. W sumie cała trójka trafiła do szpitala.
Poszkodowani to mieszkańcy gminy Sieroszewice: 18-letni kierowca oraz pasażerowie w wieku 18 i 19 lat. Wszyscy byli przytomni i trzeźwi. Samochód uległ takiemu zniszczeniu, że trudno było określić jakiej jest marki.
MIK, fot. OPS Sieroszewice
Napisz komentarz
Komentarze