Od 1 stycznia policja zatrzymała już 39 kierowców, u których stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu przekraczało pół promila. - Wśród tych osób są też takie, które doprowadziły do kolizji. – mówi Anna Jaworska - Wojnicz, rzecznik kaliskiej policji.
Do takiego zdarzenia doszło ostatnio w czwartek na parkingu bloku nr 16 przy ul. Legionów. Kierowca renault Megane jechał wężykiem przez wąski przejazd parkingu i uderzył w tył volkswagena Polo. Sprawca odjechał, ale niedaleko. Zatrzymał się 100 metrów dalej na parkingu sąsiedniego bloku. Według świadków kierowca nie mógł utrzymać się na własnych nogach. Chwilę potem przyjechała policja. 62- latek był w stanie upojenia alkoholowego, niemożliwe było badanie alkomatem. Mężczyźnie zostanie pobrana krew do badań na zawartość alkoholu. Pijany kierowca mógł kogoś zabić. Na tym parkingu i o tej porze dnia jest tam dużo ludzi. Na szczęście trafił tylko w inne auto.
Tydzień temu 59 – letni kaliszanin staranował na ulicy Poznańskiej cztery auta. Kierowca miał 2,5 promila alkoholu. – Przypominamy i prosimy o dopełnienie obowiązku trzeźwości za kierownicą. Prosimy też innych kierowców o reagowanie. Jeśli widzimy kierowcę, którego zachowania wskazuje na spożycie alkoholu, to dzwońmy na policję lub próbujmy uniemożliwić jazdę takiemu kierowcy. – apeluje Anna Jaworska – Wojnicz.
W piątek o 14.00 policja rozpoczęła akcję „Trzeźwość”. Działania te mają wyeliminować pijanych kierowców z kaliskich dróg. Za jazdę po alkoholu grozi do 2 lat więzienia i utrata uprawnień do kierowania pojazdami nawet na 10 lat.
MS, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze