Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

„Kuchenne rewolucje” z Odolanowa już w ten czwartek

Jeszcze do niedawna był miejscowa jadłodajnią i pijalnią piwa. Czy po wizycie Magdy Gessler awansował do rangi prawdziwej restauracji? Przekonamy się o tym już jutro – w czwartek, 6 kwietnia telewizja TVN wyemituje odcinek „Kuchennych rewolucji” przeprowadzonych w „Zajeździe u Stefana” w Odolanowie w powiecie ostrowskim. Wizyta restauratorki była w tej miejscowości prawdziwą sensacją.
„Kuchenne rewolucje” z Odolanowa już w ten czwartek

Magda Gessler odwiedziła Odolanów w styczniu tego roku. Przed lokalem zgromadziła tak liczną widownię, że ekipa była zmuszona szczelnie zasłonić okna. To, jak dawny „Zajazd u Stefena”, a obecnie „Karpiówka” wygląda po rewolucjach i co serwuje, dla odolanowskiej społeczności nie jest już tajemnicą. Ale jak przebiegała metamorfoza i czy została zatwierdzona przez gwiazdę? Dowiemy się tego w czwartek o godz. 21.30.

Odcinek z Odolanowa producenci zapowiadają tak:

Ania i Stefan od prawie 7 lat prowadzą swój „Zajazd u Stefana” przy głównej drodze w Odolanowie. Kiedy zaczynali, marzyli o restauracji z prawdziwego zdarzenia. Założenia były ambitne – zbudowali szeroką kartę menu, zatrudnili bardzo dobrą kucharkę, niestety do sukcesu zabrakło jednego… samych właścicieli.

Po otwarciu restauracji Stefan wyjechał zarabiać na budowie, a Ania, która była w ciąży, została w domu. I tak, bez nadzoru właścicieli, ich wymarzony lokal szybko został zdegradowany do roli miejscowej pijalni piwa, do której nikt z mieszkańców nie zaglądał po to, by coś zjeść. Po narodzinach i odchowaniu najmłodszej, trzeciej córeczki, Ania wróciła do pracy w zajeździe. Pracowała codziennie, od świtu do późnego wieczora, by lokal był znowu postrzegany jako restauracja, a nie pijalnia piwa. Podjęła walkę o lepszy status swojego lokalu okupioną ogromnym wysiłkiem i pracą. Sukces jednak był połowiczny – „Zajazd u Stefana” przestał być postrzegany jako pijalnia piwa, stał się natomiast miejscową jadłodajnią, gdzie goście przychodzili tylko na obiady dnia, po 15 złotych. Awans do rangi prawdziwej restauracji się nie powiódł. Trudno się jednak temu dziwić, bo przez lata zaniedbań zajazd podupadł – zarówno wystrój, jak i stan techniczny lokalu pozostawiał wiele do życzenia. Nie mogło być jednak inaczej, skoro na co dzień w lokalu pracuje tylko Ania, a jej mąż Stefan nic nie pomaga, poza porannym obieraniem ziemniaków. Pomimo że to on wymarzył sobie tę restaurację, teraz uznał, że żona radzi sobie świetnie i skoro jemu się nie udało, to niech ona spróbuje prowadzić restaurację. To teraz Ania zarządza, gotuje, zmywa, sprząta i obsługuje gości. Na bieżące naprawy, wymiany zużytego sprzętu, dodatkowe sprzątanie nie ma już ani czasu, ani siły. Anie wie, że dłużej nie da już rady ciągnąć wszystkiego sama, dlatego zdecydowała się poprosić o pomoc Magdę Gessler.

Oficjalny zwiastun programu można obejrzeć TUTAJ.

*

„Kuchenne rewolucje” to program rozrywkowy prowadzony przez Magdę Gessler. W telewizji TVN emitowany jest od 2010 roku. Restauratorka odwiedza podupadające restauracje i przeprowadza ich metamorfozę – poczynając od wystroju wnętrza, poprzez personel, a kończąc na menu. Po kilku tygodniach od pierwszej wizyty sprawdza poziom lokalu i zatwierdza rewolucję lub nie.  

MIK, fot. arch., zrzut z ekranu


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 12°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama