Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Bajeczny finisz. MKS na szczycie pierwszej ligi! ZDJĘCIA

Na dwie kolejki przed końcem sezonu szczypiorniści MKS-u Kalisz objęli fotel lidera grupy B pierwszej ligi. Na szczyt rozgrywek trafili dzięki sobotniej wygranej z Olimpem Grodków. Wysokiej, bo różnicą aż dwunastu goli, ale wypracowanej dopiero w ostatnim kwadransie.
Bajeczny finisz. MKS na szczycie pierwszej ligi! ZDJĘCIA

Kaliszanie wiedzieli, że jeśli pokonają w sobotę outsidera rozgrywek, to strącą z ligowego szczytu Olimpię Piekary Śląskie i przejmą od niej upragnione berło lidera. Była to więc szansa, której zmarnować po prostu nie mogli. Trudno bowiem było sobie wyobrazić, że pogodzony ze spadkiem rywal będzie w stanie pokrzyżować gospodarzom szyki. Najwyraźniej jednak stawka meczu nieco ich sparaliżowała, bo długo nie potrafili uzewnętrznić wyższości nad zdecydowanie niżej notowanym przeciwnikiem. Wprawdzie w początkowych fragmentach miejscowi nieznacznie przeważali – różnicą jednego, czasem dwóch trafień – jednak im bliżej było końca pierwszej połowy, tym czynili coraz więcej, by doprowadzić swojego szkoleniowca do szewskiej pasji. Apogeum tego stanu nastąpiło w 23 minucie, gdy po serii błędów i strat kaliskiej ekipy na dwubramkowym prowadzeniu niespodziewanie byli goście (11:9). Na przerwę oba zespoły schodziły przy remisie 12:12, który satysfakcjonować mógł jedynie przyjezdnych. – Byłem naprawdę bardzo zły na zespół. W szatni odbyliśmy poważną rozmowę. Chłopacy nie tyle odpuścili, co po prostu grali ospale, bez tempa, na stojąco. Umawialiśmy się na zupełnie inne granie – pieklił się grający trener Bartłomiej Jaszka.

Reprymenda poskutkowała, choć dopiero w ostatnim kwadransie zawodów. Niemniej był on w wykonaniu kaliszan wręcz bajeczny. Zwłaszcza fragment pomiędzy 48 a 56 minutą. W tym czasie MKS poczęstował grodkowian serią dziewięciu kolejnych goli (32:21). Różnicę robili skrzydłowi – Michał Drej i Michał Bałwas – którzy instynktownie wychodzili do kontrataków, skutecznie je zresztą finalizując. Pewną rękę miał też Kamil Adamski, który wziął na siebie ciężar wykonywania siódemek. Tylko w drugiej połowie team znad Prosny rzucił w sumie aż 23 bramki, niemal dwa razy więcej niż przed przerwą. Przy takiej grze ręce same składały się do oklasków. – W drugiej połowie przyspieszyliśmy, obrona popracowała trochę mocniej i zdobywaliśmy łatwe bramki. Tak to powinno wyglądać od początku – zauważa Bartłomiej Jaszka.

Po ostatniej syrenie radość w szeregach miejscowej drużyny i jej kibiców była ogromna. W pełni zresztą uzasadniona. Zwyciężając 35:23 ekipa trenera Jaszki nie tylko wygrała dziesiąty mecz z rzędu, ale – co najważniejsze – po wielu tygodniach oczekiwań objęła fotel lidera grupy B pierwszej ligi. Teraz nie pozostaje jej nic innego, jak go utrzymać. Tym bardziej, że do końca sezonu pozostały już tylko dwie kolejki.

Dodać należy, że w trakcie sobotniego spotkania w Arenie przeprowadzono charytatywną zbiórkę na rzecz ciężko chorej 6-letniej Julki z Kalisza, podopiecznej Fundacji Bread of Life, zmagającej się z kardiomiopatią rozstrzeniowo-gąbczastą, niezwykle rzadką chorobą niszczącą strukturę mięśnia sercowego. Do puszek wolontariuszy trafiło w sumie 2931 zł. Na tę kwotę złożyły się też środki z licytacji sportowych gadżetów, w tym koszulki MKS-u z podpisami wszystkich zawodników. Jej wartość wyniosła ostatecznie 400 zł.

Michał Sobczak

***

MKS Kalisz – Olimp Grodków 35:23 (12:12)

MKS: Jarosz, Marciniak – Adamski 6, Drej 5, Rosiek 5, Bałwas 4, Czerwiński 3, Klopsteg 3, Książek 3, Galewski 2, Misiejuk 2, Bożek 1, Jaszka 1, Kobusiński, Mosiołek, Piosik
Kary: 8 min. Rzuty karne: 5/7

Olimp: Młoczyński, Madaliński – Chmiel 6, Prokop 6, Baran 4, Żubrowski 2, Gradowski 1, Klimków 1, Piech 1, Starczewski 1, Świerczyński 1, Buczyński, Bujak, Koszyk, Mierzwiński
Kary: 8 min. Rzuty karne: 4/6

Sędziowali: Grzegorz Christ (Wrocław) i Tomasz Christ (Świdnica)
Widzów: 300


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 25 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: EstebanTreść komentarza: Ludzie, którzy głosowali na Panią Pawliczak powinni publicznie przeprosić. Bardziej zakłamanej i butnej baby w życiu nie widziałem.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 10:04Źródło komentarza: W Sejmie o Kaliszu. „Paskudne łapy”, „mój projekt jest lepszy”Autor komentarza: ojejTreść komentarza: wiemy gdzie i po co, looooooo bo wrotki mi sie wyginaja. Wiedza jak jade pomyslec o rozowych labedziach w kosmosie??Data dodania komentarza: 23.11.2024, 09:23Źródło komentarza: Uwaga, nowe kamery przy drogach. Wiemy gdzie i po coAutor komentarza: McQTreść komentarza: O,Mosiński się odezwał.Partacz ma jeszcze czelność zabierać głoś?!Mieliście 8 lat i jedynie za wysoką kasę łakę "wybrańcy narodu" pilnowali.Gdzie,Mosiński,jest produkcja w naszej WSK podzespołów do spolonizowanego czołgu K2?!Pilotowałeś ten program i zapewniałeś,iż,wspólnie z Poznaniem,będziemy produkować czołg.***łeś przed opinią publiczną postanowienie Koreańczyków,którzy załamali ręce po obejrzeniu zakładów WSK.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 09:09Źródło komentarza: W Sejmie o Kaliszu. „Paskudne łapy”, „mój projekt jest lepszy”Autor komentarza: BibiTreść komentarza: Posłowie i senatorowie KO z Kalisza. Jeśli nie wywalczycie KDP dla Kalisza (jeśli KDP ominie nasze miasto) to nigdy Wam tego nie zapomnimy!!! Możecie to zrobić, możecie wywalczyć tylko pytanie czy chcecie…? Czy może znowu przypomnicie sobie o Kaliszu na pół roku przed wyborami? Okaże się czy jesteście faktycznymi patriotami lokalnymi czy tylko partyjnymi pajacykami i tak naprawdę macie nasz region głęboko w…. (Wiecie gdzie)…Data dodania komentarza: 23.11.2024, 09:08Źródło komentarza: W Sejmie o Kaliszu. „Paskudne łapy”, „mój projekt jest lepszy”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama