22-letni Mateusz K. był poszukiwany od 20 marca br. Dzień wcześniej w wynajmowanym przez niego mieszkaniu w La Seyne sur Mer, które zajmował wspólnie 22-letnim Szymonem K., również mieszkańcem gminy Blizanów, znaleziono ciało Szymona z raną zadaną prawdopodobnie nożem. Mateusz K. zostawił dokumenty i telefon komórkowy, po nim samym ślad jednak zaginął. Kilka dni później, 29 marca br. ze zbiornika wodnego w tej samej miejscowości wyłowiono zwłoki mężczyzny. Lokalny portal varmatin.com podał, że mogą należeć do młodego Polaka. – Ciało przebywało długo w wodzie (jest w złym stanie) i identyfikacja nie nastąpi szybko. Policja sądzi, że mógłby to być Mateusz. Analizy trwają – powiedział portalowi faktykaliskie.pl Eric Marmottans, dziennikarz francuskiego portalu varmatin.com, który zajmuje się tą sprawą. Dziś już jest pewne, że chodzi o Mateusza. – Wyniki badań DNA potwierdziły, że jest to poszukiwany mężczyzna – mówi Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Śledczy prowadzą dochodzenie pod kątem samobójstwa. Rzecznik zaznacza jednak, że jest to wstępna kwalifikacja prawna. Prokuratura nie ujawnia natomiast, co ustalono dotychczas w sprawie śmierci 22-letniego Szymona i ewentualnego związku między tymi dwiema sprawami. Okoliczności zdarzeń wyjaśniają równolegle francuskie i polskie organa ścigania.
Przypomnijmy, Mateusz, mieszkaniec miejscowości Piskory w gminie Blizanów wyjechał w marcu tego roku do pracy we Francji. Dołączył do niego kolega Szymon, mieszkaniec Jastrzębnik. W niedzielę, 19 marca wieczorem mężczyźni wstawili na facebooka wspólną fotografię. "Podbijamy Lazur" – post tej treści był ostatnim, jaki na swoim koncie opublikował Szymon.
Dzień później Mateusz nie stawił się w pracy i od tej pory nie skontaktował się z rodziną. Z kolei w mieszkaniu chłopaka znaleziono ciało Szymona. Francuską policję zaalarmowali mieszkający w tym samym bloku polscy pracownicy budowlani, którzy zauważyli krew wypływającą spod drzwi. – Sekcja zwłok wykazała, że ofiara otrzymała pojedynczą ranę ciętą w klatkę piersiową. Tętnica została zerwana – cytuje śledczych portal varmatin.com.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze