W samym Kaliszu najpoważniejsze skutki burzy odczuli kierowcy. Zalegająca na drogach woda, zwłaszcza w centrum miasta w kilku miejscach uniemożliwiała przejazd. Największe korki tworzyły się na ul. 3 maja tuż przed galerią Tęcza. Na środku drogi powstało duże wybrzuszenie w asfalcie. Miejsce zabezpieczyła policja i służba drogowa. Najprawdopodobniej woda podmyła w tym miejscu asfalt, choć zdaniem mieszkańców okolicznych bloków pęknięcie i pofalowanie asfaltu powstało wskutek uderzenia pioruna.
Silne podmuchy wiatru w wielu miejscach np. w Szczypiornie powalił drzewa. Strażacy z budynków położonych w niższych terenów musieli wypompowywać wodę.
– Zgłoszenia mamy z całego regionu, najczęściej są to połamane drzewa i właśnie zalane piwnice. W miejscowości Szałe doszło do pożaru mieszkania, ale nie wiemy jeszcze czy ma to związek z burzą – mówi portalowi faktykaliskie.pl oficer dyżurny PSP w Kaliszu.
Równie fatalnie sytuacja wygląda w powiecie kaliskim. Tradycyjnie zalana jest droga w Żydowie. Z bocznych polnych dróżek deszcz wymywa piasek utrudniając przejazd. Woda wdziera się też na podwórka. Straty odnotowują rolnicy. Opady położyły większość zbóż. Silny wiatr uszkodził też folie. O takim przypadku poinformowali nas czytelnicy z miejscowości Trzęsów w gminie Szczytniki.
Synoptycy przewidują, że to jeszcze nie koniec gwałtownych kaprysów pogody. Ostrzeżenie IMGW dotyczące silnych burz i obfitych opadów deszczu nad naszym regionem obowiązuje do jutra rana.
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze