Przed nowym szefem wrocławskiej policji nie lada wyzwanie. Od kilku tygodni tamtejszy garnizon znajduje się na ustach całej Polski. Afera wybuchła po dziennikarskim śledztwie telewizji TVN, które ujawniło bulwersujące okoliczności zatrzymania Igora Stachowiaka. Na komisariacie młody mężczyzna został trzykrotnie rażony paralizatorem, choć był zakuty w kajdanki. Przepisy zabraniają wówczas używania tego środka przymusu bezpośredniego.
Podczas przesłuchania Igor Stachowiak zmarł, a po ujawnieniu sprawy poleciały głowy. Stanowisko stracił m.in komendant wojewódzki policji we Wrocławiu Arkadiusz Golanowski, którego zastąpił Tomasz Trawiński – dotychczasowy szef komendy wojewódzkiej w Poznaniu oraz komendant miejski Dariusz Kokornaczyk; to jego zastąpi Zbigniew Raczak z Ostrowa.
Zbigniew Raczak kierował ostrowską policją od 2013 roku.
MIK, fot. infostrow.pl
Napisz komentarz
Komentarze