Niepozorny wazon, a w nim bukiet róż i liścik. I to na środku ulicy! – Proszę, weź mnie do domu i ciesz się mną! – czytamy w liściku. Takich prezentów ustawiono wczoraj ponad sto na ulicach Kalisza i Opatówka. Akcja ma jeden bardzo prosty cel. - Ten pomysł powstał początkowo na terenie Anglii przez grupę miłośników kwiatów. To wszystko po to, by sprawić uśmiech na twarzy nieznajomej osobie. Bukiet pozostawiony w pewnym miejscu może znaleźć każdy przechodzień. – mówi Małgorzata Szymioł, właścicielka kwiaciarni i organizatorka tego przedsięwzięcia.
Akcja w Kaliszu odbyła się już po raz trzeci. Międzynarodowy Dzień Samotnego Bukietu powstał w Wielkiej Brytanii, ale szybko zyskał popularność na całym świecie, w tym w Polsce.
W ten weekend na kaliskich ulicach działy się też inne dziwne rzeczy. Na ul. Kadeckiej ustawiono dziesiątki butelek po piwie. Ktoś zadał sobie sporo trudu, bo szkło ustawione było w symetrycznych liniach. Autor tej piwnej instalacji jest nieznany i akcja nie ma nic wspólnego z Dniem Samotnego Bukietu.
MS, fot. Małgorzata Szymioł, Dawid
Napisz komentarz
Komentarze