W Śliwnikach w powiecie ostrowskim znajduje się jedyne w południowej Wielkopolsce i jedno z najlepszych w tej części Europy boisko do uprawiania tego elitarnego sportu. To marzenie i duma Piotra Rogowskiego, syna właściciela posiadłości i prezesa Multimedia Polska Andrzeja Rogowskiego. Zrealizował je w 2013 roku, kiedy to jego drużyna The Ivy Club rozegrała swój pierwszy turniej polo - Ivy Polo Cup. Od tej pory impreza jest wizytówką klubu, a jednocześnie okazją do spotkania towarzyskiego znamienitych gości.
Rokrocznie do Śliwnik przybywają całe rodziny, przedstawicieli różnych środowisk, świata kultury i biznesu.- Najistotniejsze jest oczywiście wydarzenie sportowe i możliwość zaprezentowania się zarówno zawodników jak i koni, aby mogli potwierdzić swoją dyspozycję będącą efektem naprawdę ciężkiej pracy. Jednak zawsze staramy się, aby była to też dobra okazja do spotkań w gronie rodziny, przyjaciół, znajomych i współpracowników. W ten sposób możemy w większym gronie podziwiać i popularyzować ten piękny sport – mówi Andrzej Rogowski. W tym roku jednym z zaproszonych gości był Jan Krzysztof Bielecki, w 1991 roku Prezes Rady Ministrów. Przed meczem zwiedzili m.in. imponującą posiadłość Andrzeja Rogowskiego – odbudowany praktycznie od podstaw pałac Jana Nepomucena Niemojowskiego, wzniesiony przez niego w XIX w.
Wczesnym popołudniem 5 sierpnia rozegrano Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Ivy Polo Cup, będące jednym z najważniejszych i najbardziej prestiżowych tego typu wydarzeń w kraju. Na boisku w Śliwnikach zmierzyły się czołowe drużyny wspomagane gośćmi z Ameryki Południowej. Zwycięzcą został Sowiniec Polo Club.
Polo to gra rozgrywana konno na trawiastym boisku przez dwie czteroosobowe drużyny, których gracze dążą - używając długich kijów, tzw. malletów - do umieszczenia w bramce przeciwnika kiedyś drewnianej, obecnie plastikowej białej kuli wielkości pomarańczy. Do Polski dotarła niewiele ponad 100 lat temu.
Polo nazywane jest sportem królów. Uchodzi za jedną z najbardziej eksluzywnych i kosztownych gier. Każdy zawodnik podczas jednego meczu korzysta z przynajmniej 4 koni. Drużyna The Ivy Club w Śliwnikach posiada 16 koni rasy argentyńskiej. Boisko, na którym rozgrywane są mecze ma powierzchnię ponad czterokrotnie większą niż do gry w piłkę nożną.
MIK, fot. autor, PR
Napisz komentarz
Komentarze